Czescy archeolodzy odkryli w Sudanie kuszycką świątynię, którą jako ostatni na własne oczy oglądali europejscy podróżnicy w pierwszej połowie XIX wieku.
Retlaw Snellac / CC 2.0
Sudan
Piramidy z epoki królestwa Meroe. Ta starożytna monarchia Kuszytów istniała od końca VI w. p.n.e. do początku IV w. n.e. i to właśnie w tej krainie pojawiło się pierwsze w Afryce pismo alfabetyczne
Później świątynia zniknęła w pustynnych piaskach i wydawało się, że wszelki słuch po niej zaginął. Tak było do ubiegłego tygodnia, kiedy to ekspedycja archeologiczna naszych południowych sąsiadów, pod wodzą egiptologa Pavela Onderki, natknęła się w północnym Sudanie na pozostałości kompleksu świątynnego z czasów kuszyckiego królestwa Meroe – donosi Radio.cz.
W czasie wykopalisk archeolodzy znaleźli m.in. reliefy oraz sygnet z podobizną nubijskiego boga wojny Apedemaka, którego przedstawiano zwykle jako wojownika z głową lwa, trzymającego w dłoniach łuk i strzały.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.