Archeolodzy badający pozostałości buddyjskiego kompleksu klasztornego sprzed 1400 lat w północno-wschodnich Indiach odkryli posągi Buddy z VI i VII wieku - informuje serwis internetowy Telegraph India.
Odkrycia dokonano na stanowisku koło wioski Moghalmari w okręgu Dantan, położonym na terenie dystryktu Zachodni Midnapur w stanie Zachodni Bengal, w odległości 180 kilometrów na południowy zachód od Kalkuty - stolicy stanu.
Zespół archeologów z Uniwersytetu w Kalkucie pod kierunkiem prof. Asoka Datty odnalazł na stanowisku posągi przedstawiające Buddę w różnych pozycjach i postaciach, pochodzące - tak jak cały kompleks klasztorny - z okresu panowania Sasanki, władcy królestwa Bengalu w latach 590-626.
Jak poinformował prof. A. Datta, prace wykopaliskowe na stanowisku rozpoczęły się w 2003 roku, kiedy dyrektor lokalnej szkoły zwrócił jego uwagę na duży kopiec znajdujący się koło wioski Moghalmari.
Prof. Datta odwiedził wówczas to miejsce, odnalazł fragmenty konstrukcji wzniesionych ze starożytnych cegieł i podjął decyzje o przeprowadzeniu badań stanowiska przez archeologów z Uniwersytetu w Kalkucie.
Od tego czasu naukowcy przeprowadzili pięć etapów wykopalisk, podczas których okazało się, że znajdujący się na stanowisku buddyjski kompleks klasztorny o powierzchni około 3600 metrów kwadratowych był największym obiektem tego typu, odnalezionym dotąd na obszarze Bengalu.
Odkrycia posągów Buddy dokonano podczas szóstego etapu prac wykopaliskowych, którego realizację archeolodzy rozpoczęli 3 tygodnie temu.
Dotychczasowe ustalenia naukowców pozwalają przypuszczać, że zespół klasztornych budowli na stanowisku Moghalmari pełnił funkcję podobną do słynnego buddyjskiego uniwersytetu Nalanda w dzisiejszym stanie Bihar, który w okresie 427-1197 r. n.e. był głównym ośrodkiem nauczania buddyzmu do czasu całkowitego zniszczenia podczas najazdu muzułmanów.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.