Z jednej strony chcielibyśmy, by roboty obsługiwały nas, chroniły i nam pomagały. Z drugiej z przerażeniem i lękiem patrzymy, jak coraz częściej zaczynają przypominać nas, ludzi.
Jak robot ma być naszym partnerem, prawą ręką, będąc równocześnie półgłówkiem? Jak ma nam pomagać, usługiwać czy nas chronić, skoro z paniką reagujemy na każdy, nawet najbardziej ułomny przejaw robociej inteligencji? Albo wóz, albo przewóz. A w zasadzie przewóz. Bo my już dawno podjęliśmy decyzję.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.