Rak płuca należy do kilku nowotworów o bardzo wysokiej liczbie zmian genetycznych w komórkach, a to wpływa na możliwości i efekty terapii - mówili eksperci na Europejskiej Konferencji nt. Raka Płuca (ELCC), odbywającej się w Genewie od 15 do 18 kwietnia.
Jak podkreślali, wiedza na temat rodzaju mutacji w raku płuca jest obecnie przydatna w dobieraniu pacjentom leczenia tzw. celowanego (inaczej ukierunkowanego molekularnie). Polega ono na stosowaniu leków blokujących skutki konkretnej zmiany genetycznej w komórkach nowotworu. Z drugiej strony, nadmierna liczba mutacji może być również powodem niepowodzeń tego leczenia, zaznaczali.
Prof. Rolf A. Stahel z UniversitaetsSpital Zurich (Szwajcaria) przekonywał, że dostęp chorych na raka płuca do terapii ukierunkowanych molekularnie ma ulec poprawie, dzięki pracom prowadzonym w ramach europejskiej platformy SPECTALung. Jednym z jej koordynatorów jest polski lekarz i naukowiec prof. Rafał Dziadziuszko, zastępca kierownika Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Podczas ELCC podkreślano, że opracowywanie nowych skutecznych terapii na raka płuca jest koniecznością. Jest on bowiem nadal główną przyczyną zgonów z powodów nowotworowych. Tylko niewielki odsetek chorych z zaawansowanym rakiem płuca przeżywa 5 lat.
Duże nadzieje pokłada się wciąż w terapiach ukierunkowanych molekularnie. Jak wyjaśnił PAP prof. Dziadziuszko, leki te są dziś dostępne na świecie dla ok. 10-15 proc. chorych na tzw. niedrobnokomórkowego raka płuca (stanowi ok. 80 proc. przypadków raka płuca - PAP). Są to pacjenci z tzw. mutacją aktywującą genu EGFR, bądź posiadający tzw. gen fuzyjny EML4-ALK. Dzięki podaniu im leków ukierunkowanych molekularnie można nie tylko wydłużyć ich życie, ale też poprawić jego jakość. Dlatego firmy farmaceutyczne prześcigają się w pracach nad nowymi lekami, które będą działać w przypadku innych zmian genetycznych, np. w genie KRAS, HER2, ROS1 i wielu innych. Wyniki badań nad wieloma takimi lekami zostały przedstawione w Genewie.
Dr Oliver Gautschi z Lucerner Kantonsspital (Lucerna, Szwajcaria) zaprezentował pracę wskazującą, że niewielka grupa pacjentów z rakiem płuca i mutacją w genie BRAF (ok. 2 proc. chorych) może odnieść korzyści z podawania tych samych leków ukierunkowanych molekularnie, które stosuje się w terapii chorych na czerniaka z mutacją w BRAF.
Prof. Solange Peters z Centre Hospitalier Universitaire Vaudois w Lozannie zwróciła uwagę, że zastosowanie terapii celowanych molekularnie u chorych na raka płuca utrudnia fakt, iż komórki tego nowotworu, podobnie jak komórki czerniaka, mają znacznie więcej mutacji somatycznych (tj. powstałych w komórkach ciała, a nieodziedziczonych - PAP) - średnio ok. 200 - niż znajduje się w komórkach innych nowotworów złośliwych.
"Obecnie wiemy już, że ze względu na obecność różnych zmian genetycznych i ich kombinacji rak płuca nie jest jednolitą chorobą, ale grupą nawet kilkudziesięciu schorzeń. Różnią się one pod względem cech molekularnych, a co za tym idzie także pod względem wrażliwości na leczenie i prognoz dla pacjenta" - powiedział PAP prof. Dziadziuszko.
Wsparciem dla rozwoju terapii celowanych molekularnie dla chorych na raka płuca ma być działalność europejskiej platformy SPECTALung. Jak zaznaczył prof. Dziadziuszko, w ramach tego projektu w sieci szpitali europejskich prowadzone mają być badania molekularne próbek pobranych od pacjentów cierpiących na ten nowotwór. Analizowane będą zmiany w 360 genach z użyciem nowoczesnych technik biologii molekularnej. Początkowo w projekt włączone zostanie 15 ośrodków z 12 krajów w Europie, w tym ośrodek z Gdańska.
"Chcemy zgromadzić dane na temat zaburzeń genetycznych u dużej puli chorych z rakiem płuca. Pozwoli nam to poszerzyć wiedzę na temat związku tych zmian z różnymi aspektami choroby, np. jej cech w obrazie mikroskopowym, pewnych cech radiologicznych, sposobu wzrostu, a także wyników leczenia oraz rokowania" - tłumaczył prof. Dziadziuszko. Jego zdaniem w przyszłości określanie tych zaburzeń pozwoli szybciej włączać odpowiednich pacjentów do badań klinicznych nad nowymi lekami celowanymi, pozwoli też skuteczniej ich leczyć.
Specjalista podkreślił, że korzyści z tego projektu, który ma charakter czysto akademicki, odniosą wszyscy - pacjenci, lekarze i naukowcy, a także firmy farmaceutyczne.
Projekt SPECTALung jest wspólnym projektem Europejskiej Organizacji do Badań i Leczenia Raka (EORTC) i Europejskiej Platformy Nowotworów Klatki Piersiowej (ETOP). (
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.