Wombaty, które należą do gatunków zwierząt charakterystycznych dla Australii, są zagrożone przez świerzb - podał portal BBC News. W parku narodowym Narawntapu, w północnej części Tasmanii, z powodu choroby padło już dwie trzecie żyjących tam wombatów.
Za świerzb odpowiedzialne są roztocza, które przenikają pod skórę wombatów, drażnią ją i powodują wypadanie futra. Zwierzęta mniej się poruszają, gorzej się odżywiają i tracą na wadze.
W parku Narawntapu trwa program leczenia zwierząt. Zespół naukowców z Uniwersytetu Tasmańskiego pod kierownictwem Alynn Martin zainstalował przy wejściach do nor wombatów ruchome klapki z płynnym lekarstwem. Zwierzęta potrącają je opuszczając nory, dzięki czemu specyfik wylewa się na ich grzbiety.
Media australijskie podawały w styczniu, że naukowcy spodziewają się poprawy sytuacji w ciągu pierwszych dwunastu miesięcy leczenia. Obserwację zwierząt planowali kontynuować przez kilka lat.
Wombaty należą do rodziny torbaczy.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.