Przez amerykański senat przeszła ustawa, która dotyczy komercyjnego wykorzystywania przestrzeni kosmicznej. Nie chodzi jednak o komercyjne loty w kosmos, tylko o kosmiczny przemysł wydobywczy.
Co dzisiaj robimy w kosmosie? W zasadzie tylko obserwujemy. Utrzymujemy i wciąż wysyłamy tysiące satelitów, które obserwują daleki wszechświat i przyglądają się temu całkiem bliskiemu. Mierzą, ważą, fotografują. Dla wielu z nich celem obserwacji jest Ziemia. Dzięki nim wiemy, jaka jutro będzie pogoda, ale także gdzie mają miejsce epidemie (chorób nie tylko ludzkich), trzęsienia ziemi czy skażenia środowiska. Niektóre z satelitów służą do odbijania i wzmacniania sygnału radiowego, inne do obserwacji terytoriów wroga. Ale to dopiero sam, samiuteńki początek wykorzystywania przestrzeni kosmicznej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
To substancje wywołujące m.in. nowotwory i choroby tarczycy.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.