Przeznaczony do precyzyjnych oprysków robot rolniczy Żukbot m. in. dzięki systemowi kamer i bardzo dużej bazie danych zdrowych i chorych liści jest w stanie odróżnić chwast od pożytecznej rośliny - powiedział PAP jego współkonstruktor Mateusz Dyrda ze Stowarzyszenia Robotyków SKALP.
Żukbot to pojazd autonomiczny, korzystający z lokalizacji GPS, przeznaczony do precyzyjnych oprysków. Skonstruowali go studenci Politechniki Gdańskiej z myślą o udziale w międzynarodowych zawodach robotów studenckich.
Robot zajął 1. miejsce w kategorii precyzyjnego oprysku podczas Field Robot Event organizowanego na Harper Adams University w Wielkiej Brytanii. "Jest wyposażony w serię kamer, czujników odległości i laserowych - dzięki temu wie, gdzie jest, wie, gdzie patrzy i dzięki temu jest w stanie odróżnić chwast od pożytecznej rośliny" - powiedział PAP współkonstruktor robota Mateusz Dyrda. "Podczas planowania robota postanowiliśmy, że należy wykorzystać najnowsze technologie, czyli m.in. zastosować głębokie uczenie maszynowe" - mówił Dyrda.
Jak tłumaczył: "dzięki przetwarzaniu obrazu z kamer i dzięki bardzo dużej bazie danych zdrowych i chorych liści jesteśmy w stanie utworzyć model matematyczny tych cech chorych roślin, które następnie może wykryć program komputerowy".
"Żukbot to przyszłość rolnictwa" - stwierdził Dyrda. I dodał: "przyszłe rolnictwo to coś precyzyjnego, to rolnictwo bardzo wydajne, które nie musi używać dużej ilości chemikaliów".
Jego zdaniem "to rolnictwo, które dzięki zaawansowanych technologiom, dzięki rozpoznawaniu obrazu jest w stanie w szybki, skuteczny i ekologiczny sposób produkować żywność".
Sukces Żukbota skłonił jego konstruktorów do założenia własnego, niezależnego Stowarzyszenia Robotyków SKALP. Zespół liczy na możliwość udoskonalenia robota i podjęcia komercyjnej jego produkcji. Inne ich udane konstrukcje to autonomiczny pojazd podwodny i łazik marsjański, który wziął już udział w wielu zawodach robotów studenckich.
"Największym marzeniem naszego zespołu jest zobaczyć za kilka, kilkanaście lat serię takich Żukbotów jeżdżących po polu, zajmujących się małymi roślinkami" - powiedział Dyrda.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.