Na skutek zmian klimatycznych niedźwiedzie polarne będą zmuszone walczyć o pożywienie z grizli, mogą jednak przegrać przez gorsze przystosowanie do nowego środowiska, co może zagrozić przetrwaniu tego gatunku.
Raport, sporządzony przez biologów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, ukazał się w czasopiśmie naukowym Public Library of Science.
Stwierdza on, że na skutek zmian klimatycznych niedźwiedzie polarne już zaczęły stopniowo przenosić się z terenów Arktyki na południe, dokąd migrują także grizli. Na wspólnym terytorium niedźwiedzie polarne będą przegrywać w walce o pożywienie, bo będą miały problemy z przystosowaniem się do nowej, głównie wegetariańskiej diety. "Niedźwiedzie polarne będą musiały zmienić sposób żywienia, ale to nie wystarczy, zwłaszcza jeśli będą musiały dzielić terytorium z grizli" - przekonywał jeden z badaczy Graham Slater.
Problem polega na tym, że niedźwiedzie polarne mają za słabą konstrukcję czaszki i zbyt małe zęby, by móc przeżuwać rośliny, trawę czy korę drzew - ostrzegają autorzy raportu.
Może to oznaczać, że gatunek niedźwiedzi polarnych szybko wyginie, pośrednio na skutek wywołanych przez człowieka zmian klimatu - alarmuje Slater.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.