Ogromna asteroida o nazwie Apophis gna w kierunku Ziemi z prędkością ponad 30 tys. km na godz. i jak oceniają naukowcy, może się zderzyć z naszą planetą 13 kwietnia 2036 r. - informuje "Polska The Times".
Gdyby tak się stało, doszłoby wtedy do ogromnych zniszczeń, a ofiary można by liczyć w milionach - szacują naukowcy z wielu krajów, w tym też specjaliści z amerykańskiej agencji kosmicznej NASA. Wszystko będziemy dokładnie wiedzieli w kwietniu 2029 r. Jeśli wówczas asteroida wejdzie na określoną trajektorię lotu, co jest niestety możliwe, jej uderzenie w Ziemię stanie się nieuniknione. Pozostanie wtedy siedem lat, by znaleźć sposób na zapobieżenie tragedii - czytamy w gazecie.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.