Erupcję islandzkiego wulkanu Grimsvotn uważa się za zakończoną, po kilku dniach braku aktywności - podała w agencja AFP, powołując się na geolog z islandzkiego instytutu meteorologicznego.
Wszystkie sygnały wskazują, że erupcja zakończyła się - powiedziała islandzka naukowiec Steinunn Jakobsdottir. Dodała, że od soboty rano wulkan nie wykazywał aktywności.
Wcześniej informowano, że od zeszłej środy Grimsvotn praktycznie nie wyrzucał już pyłu.
Erupcja rozpoczęła się 21 maja, a pióropusz pyłów wyrzucanych przez wulkan sięgnął 20 km wysokości.
W ubiegłym tygodniu pył zakłócił europejski transport powietrzny, powodując odwołania lotów w Szkocji, północnej Anglii, Niemczech i niektórych regionach Skandynawii.
Skala zakłóceń była jednak bez porównania mniejsza niż w zeszłym roku, kiedy to chmura pyłów po wybuchu innego wulkanu na Islandii spowodowała anulowanie ponad 100 tys. lotów i uwięzienie na lotniskach milionów pasażerów.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.