Trzy foki z helskiego fokarium są w ciąży

PAP |

publikacja 06.12.2013 10:00

Trzy foki szare z helskiego fokarium spodziewają się szczeniąt. Jeśli obędzie się bez komplikacji, urodzą na przełomie lutego i marca - poinformowała organizacja ekologiczna WWF.

Trzy foki z helskiego fokarium są w ciąży Virginia_Middleton / CC 2.0 Ciąża u samic fok trwa nieco ponad 11 miesięcy. Potomstwo przychodzi na świat na przełomie lutego i marca. W każdym miocie jest tylko jedno młode

Foki Ania, Ewa i Unda Marina nabierają coraz bardziej obłych kształtów, które wskazują na zaawansowaną ciążę. Przypuszczenia trenerów z fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego (SMIOUG) potwierdziły badania USG: trzy samice spodziewają się szczeniąt. Wszystkie płody są w zaawansowanym stadium rozwoju. Ich ojcem jest Bubas. Jeżeli nie będzie komplikacji, na przełomie lutego i marca w Helu przyjdzie na świat kolejny rocznik fok.

"Po około trzech miesiącach spędzonych w fokarium i po specjalnym treningu, przygotowującym do życia w naturze, młode foki zostaną wypuszczone do Bałtyku - tłumaczy Monika Łaskawska-Wolszczak z WWF. - Otrzymają imiona zaczynające się na literę +M+, bo tradycją stało się nazywanie helskich fok zgodnie z alfabetyczną kolejnością. Każda z wypuszczonych fok będzie miała specjalny nadajnik. Urządzenie pozwoli śledzić ich wędrówki przez pierwsze około pół roku".

Foka szara to największa z trzech gatunków bałtyckich fok. Samce dorastają nawet do 3 m długości, osiągając ciężar do 300 kg. Samice są nieco mniejsze. Liczebność całej bałtyckiej populacji foki szarej szacuje się na ponad 20 tys. osobników (co stanowi zaledwie 20 proc. naturalnego stanu populacji sprzed stu lat). Największe skupiska fok szarych występują wzdłuż zachodnich wybrzeży Estonii, południowo-zachodnich wybrzeży Finlandii i północnej Szwecji. Na południowym wybrzeżu Bałtyku (Niemcy, Polska, Rosja i Litwa) zwierzęta zostały wytrzebione przez człowieka, zanim jeszcze dotknęły je skutki zanieczyszczeń środowiska. Dziś pojedyncze osobniki przypływają do nas z innych rejonów Bałtyku.

Projekt pozwalający przywrócić te zwierzęta na nasze wybrzeże (pt. Wsparcie restytucji i ochrony ssaków bałtyckich w Polsce) od lat realizuje SMIOUG i WWF Polska. Foki hodowane są w basenach z naturalną wodą morską. Przychówek - po odkarmieniu przez matki i po opanowaniu umiejętności polowania na żywe ryby - wypuszczany jest na wolność w miejscach, które gwarantują zwierzętom spokój i bezpieczeństwo.

Foki z poprzednich roczników można było obserwować na specjalnej mapie umieszczonej na stronie www.wedrowkifok.wwf.pl.