Niebezpieczny oberek

Barbara Gruszka-Zych

GN 15/2015 |

publikacja 09.04.2015 00:15

Czy taniec jest szkodliwy? – Tak – odpowiada zdecydowanie Marcin Kędziora, od tego roku emerytowany tancerz Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Przetańczył zawodowo 20 lat i 10 lat w szkole baletowej.

W chwili podskoku na ciało tancerza bardzo destrukcyjnie działa podloże Po prawej: Marcin Kędziora  prezentuje figurę taneczną  podczas badań zdjęcia henryk przondziono /foto gość W chwili podskoku na ciało tancerza bardzo destrukcyjnie działa podloże Po prawej: Marcin Kędziora prezentuje figurę taneczną podczas badań

Trudno w to uwierzyć, widząc na scenie fruwajace jak na skrzydłach tancerki i unoszących je w górę, bez cienia zmęczenia na twarzach, tancerzy. Kiedy widzowie siedzący w pierwszych rzędach widzą pot cieknący spod nałożonych na czoła artystek kwiecistych wianków, myślą, że to tylko oznaka zwykłego zmęczenia wysiłkiem. – Taniec działa destrukcyjnie na mięśnie, stawy, kościec tancerza zawodowego – wylicza Marcin Kędziora, dziś specjalista bhp w zespole „Śląsk” i od roku członek zarządu Sekcji Tańca i Baletu Związku Artystów Scen Polskich. – W jednej sekwencji oberka musimy wykonać 12 przeskoków przez ciupagę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.