Bioetyka z aborcją w tle

ks. Artur Stopka

publikacja 08.07.2008 11:57

Ponad 70 kardynałów, arcybiskupów i biskupów w samo południe 18 czerwca odprawiło w katowickiej katedrze Chrystusa Króla Mszę św. Zakończyła ona 344. Zebranie Plenarne Episkopatu Polski oraz Rok św. Jacka. .:::::.

Bioetyka z aborcją w tle

P o raz pierwszy w historii Konferencja Episkopatu Polski obradowała w Katowicach. Obrady odbywały się w sali Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego. Biskupi wysłuchali aż czterech wykładów, wygłoszonych przez wybitnych specjalistów. Najpierw tegoroczny laureat Nagrody Templetona ks. prof. Michał Heller mówił na temat ewolucji w kontekście chrześcijańskiej nauki o stworzeniu. Jak powiedział sekretarz episkopatu, bp Stanisław Budzik, ks. Heller podkreślał, że zamiast o „inteligentnym projekcie” należy mówić o „Bożym zamyśle”. Zdaniem ks. Hellera, Bóg może posłużyć się przypadkiem do realizacji swoich planów.

In vitro i sprawy podobne
Aż trzy wykłady dotyczyły nabrzmiewających w Polsce kwestii bioetycznych. Jak się dowiedział „Gość”, dr Anna Gręziak zwróciła uwagę, że niepłodność dotyczy od 4 do 14 proc. małżeństw, wskazując wśród jej przyczyn odkładanie „na później” poczęcie dziecka. Wyjaśniła, czym różni się zapłodnienie in vivo (wewnątrzustrojowe) oraz in vitro (pozaustrojowe). Wskazywała też na istotne kwestie, rzadko poruszane w mediach, na przykład dotyczące dawców komórek rozrodczych (sami małżonkowie czy obce osoby).
Ks. dr hab. Franciszek Longchamps de Berier wskazał, że aspekty prawne dotyczą nie tylko metody in vitro, ale również badań i eksperymentów, które dotykają początkowej fazy życia ludzkiego. Jak się dowiedzieliśmy, ks. Longchamps de Berier mówił biskupom, iż w aspekcie moralnym Kościół jest nie tylko uprawniony, ale również zobowiązany do wskazywania „właściwych horyzontów” rozwiązań prawnych. Gdyby tego nie czynił, sprzeniewierzyłby się swojemu powołaniu. W tym kontekście zasadne wydaje się pytanie o relacje pomiędzy stworzonym przez episkopat zespołem ds. bioetycznych a pracami tzw. zespołu Jarosława Gowina, który na polecenie premiera zajmuje się przygotowywaniem rozwiązań prawnych w kwestii in vitro i podobnych spraw.

Etyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Andrzej Szostek przypomniał argumenty Kościoła przemawiające za odrzuceniem metody in vitro. Pierwszy to naruszenie prawa do życia ludzkich embrionów. Wiele z nich ginie w trakcie stosowania tej metody. Drugim argumentem jest prawda o naturze małżeństwa i aktu małżeńskiego. Oderwanie aktu małżeńskiego od płodności jest naruszeniem jego istoty. Ks. Szostek podkreślił jednak, że odrzucając metodę in vitro, Kościół nie odrzuca wszelkich technicznych za-biegów. „Jeśli pomagają one leczyć bezpłodność, to Kościół wręcz zachęca do ich stosowania” – powiedział. W tle obrad polskich biskupów toczyła się dramatyczna sprawa nastolatki z Lublina i medialne oraz polityczne naciski na to, aby zabiła noszone w łonie dziecko. Tragedia, którą ta sprawa się skończyła, zwłaszcza w kontekście szczegółów jej przebiegu, które przedstawił abp Józef Życiński, pokazała, jak ważne jest stanowienie dobrego, precyzyjnego, skutecznie chroniącego ludzkie życie prawa w państwie.

Rok św. Jacka zakończony
Na zakończenie pierwszego dnia obrad abp Damian Zimoń zaprosił biskupów na koncert z okazji zakończenia jubileuszu 750-lecia śmierci św. Jacka. W sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach zabrzmiały religijne kompozycje związanych ze Śląskiem twórców: Henryka Góreckiego („Totus Tuus” i „Beatus vir”) oraz Wojciecha Kilara („Angelus”). Podczas Mszy św. kończącej Rok św. Jacka, koncelebrowanej w katowickiej katedrze przez wszystkich uczestniczących w obradach Konferencji Episkopatu biskupów, zaśpiewał natomiast Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”.
„Nie wystarczą dzisiaj tylko słowa. Kościół, jeśli nie istnieje dla innych, nie uczestniczy w problemach co-dziennego życia, służąc, a nie dominując, nie ma szans. Musimy mówić o zdrowych zasadach i podjąć życie według nich” – powiedział w homilii abp Józef Michalik.