Kraina Lessowych Wąwozów

Ks. Rafał Olchawski

publikacja 16.08.2011 07:55

W punkcie informacji turystycznej przy al. Kasztanowej 2 w nałęczowskim parku turyści mogą za darmo wypożyczyć satelitarną nawigację, która zaprowadzi ich do wspaniałych zakątków zachodniej Lubelszczyzny.

Kraina Lessowych Wąwozów Janusz Ogiński/GN W Wojciechowskiej Zagrodzie można pooddychać świeżym wiejskim powietrzem i... tradycją

Pomysł na przewodnik mul­timedialny wśród pracow­ników Lokalnej Organizacji Turystycznej „Kraina Lessowych Wąwozów” pojawił się już trzy lata temu. – Ważne, żeby spełniał ocze­kiwania współczesnego turysty i był wykonany zgodnie z nowy­mi rozwiązaniami technicznymi – mówi Agnieszka Ozimek, odpowiedzialna za pozyskiwanie funduszy zewnętrznych.

Głosem Knapika

Do organizacji nadesłano wie­le projektów. Okazało się, że tylko jeden z nich uwzględnia nawiga­cję satelitarną. – To rozwiązanie spodobało się wszystkim. Byli­śmy wówczas w trakcie składania wniosku, do którego dołączyliśmy również projekt GPS. Udało się zdobyć pieniądze na jego realiza­cję – opowiada pani Agnieszka.

Urządzenie to nie tylko dokładne mapy i możliwość określenia swo­jej lokalizacji. Katarzyna Kucaba, pracownik ds. promocji, zapewnia, że zwiedzający mogą wysłuchać lub przeczytać około 100 komunikatów o atrakcjach tu­rystycznych regionu. Jedną z nich jest Korzeniowy Dół w Kazimierzu Dolnym,  inaczej głębocznica, która powstała w wyniku działalności człowieka i sił natury. Jeżdżące tym traktem pojazdy przyczyniły się do przy­śpieszenia erozji skały i wytworze­nia wąwozu.

Kraina Lessowych Wąwozów   Marek Bartkowiak/GN Każdy powinien sprawdzić, dokąd prowadzi Korzeniowy Dół Informacje przekazywane w formie dźwiękowej są przy­jemne dla ucha, bo wypowiadane przez znanego lektora Tomasza Knapika. Plany na przyszłość to powiększenie bazy komunikatów, jak również przystosowanie jej dla turystów obcojęzycznych. Aby skorzystać z aplikacji po­zwalającej na sprawne zwiedzanie Krainy Lessowych Wąwo­zów, nie trzeba wypożyczać GPS w nałęczowskiej informacji tury­stycznej. Wystarczy, że posiada się własne urządzenie nawigacji sate­litarnej czy też odpowiedni telefon komórkowy. Aplikacje można pobrać ze strony http://www.kraina.org.pl.

Na każdą pogodę

Organizacja powstała w 2004 roku. Na początku nosiła nazwę Lokalna Organizacja Turystyczna „Ziemia Nałęczowska”. W jej skład wchodziły tylko trzy gminy: Na­łęczów, Wąwolnica i Wojciechów. - Teraz obszar naszego działania to dziewięć gmin: Janowiec, Kazi­mierz Dolny, Puławy, Nałęczów, Opole Lubelskie, Poniatowa, Wą­wolnica, Wojciechów i miasto Pu­ławy - wylicza A. Ozimek. Dodaje, że etymologię nazwy Kraina Les­sowych Wąwozów należy wiązać z charakterystycznym dla tego regionu ukształtowaniem terenu. Jednak wąwozy to nie wszystko, co kraina ma do zaoferowania. -Do konkursu na najlepszy produkt turystyczny województwa lubel­skiego 2011 roku wystawiliśmy Siel­ską Krainę - mówi pani K. Kucaba.

Propozycja z obszaru wąwo­zów lessowych dotyczy turystyki na wsi. - Nie chodzi nam jedynie o bazę noclegową, ale i o to, by turysta mógł skorzystać z wycie­czek o tematyce ornitologicznej, zielarskiej, geologicznej, zwią­zanych z tradycją budownictwa, z warsztatów terapeutycznych, twórczych (rzeźbiarstwo, malar­stwo, fotografia, masa solna, cera­mika), ze spotkań z twórcami ludo­wymi (twórczość wykorzystująca surowce regionalne), czy uczyć się tradycyjnego wytwarzania żyw­ności - wylicza pani Katarzyna. Dla mieszkańców Lubelszczyzny i turystów znajdzie się w krainie wąwozów wiele atrakcji na każdą pogodę.

TAGI: