W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.
Dlatego jest prawdopodobne, że to promieniowanie pochodzi z obszaru bliższego Ziemi prawdopodobnie z naszej galaktyki - Drogi Mlecznej. Jeśli tak następna podpora z teorii "wielkiego wybuchu" została usunięta.