W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.
Niewątpliwie ma rację komisarz UE ds. budżetu pan Lewandowski - pozyskiwanie energii z rozbicia atomu jest groźniejsze od pozyskiwania jej ze spalania węgla. Ale nie tylko w tym jest niedogodność, jest poważniejszy problem - na promieniowaniu w wyniku awarii elektrowni jądrowych nie da się zarobić tyle co na CO2!
No bo jak tu handlować dajmy na to limitami emisji promieniotwórczych skażeń, skoro są one nieprzewidywalne ani co do miejsca, ani czasu, ani rozmiaru? I jak tu wtedy budżety planować? Trzeba by planowo takie awarie wywoływać. A to jak wiadomo wcale takie proste nie jest.