• nordynka
    27.03.2013 12:55
    nordynka
    no i znowu widać jak na dłoni - tam gdzie ludzie nie wierzą w Boga wierzą w byle co, i maja swoją atrapę, protezę duchowości

    oszukani

    tylko że tu stawką jest życie wieczne

    módlmy się więc za nich i za nas żebyśmy byli zapalonym światłem i nie zwietrzałą solą
    • JAWA25
      20.03.2016 16:48
      "tam gdzie ludzie nie wierzą w Boga wierzą w byle co"
      non sequitur czyli nie widać związku
      niby czemu homeopatia czy UFO (zupełnie różne sprawy wrzucone w artykule do jednego worka) mają być "atrapą duchowości"?
      Medycynę holistyczną propagowała Św. Hildegarda z Bingen, jasnowidzem był zakonnik o. Andrzej Klimuszko,
      "homeopatia, której skuteczność „naukowiec” wywodzi z teorii kwantów" autor a priori uznaje że homeopatia musi być nie naukowa?
      http://zdrowie.homeonet.pl/wiedza/dlaczego-nie-nalezy-palic-homeopatow-na-stosie-o-stefan-norkowski-op-dominikanin-lekarz-medycyny-bioetyk/
  • madziamiau
    27.03.2013 13:14
    niestety Niemcy lubią takie rzeczy i to na coraz większą skalę i nie wierzę że to tylko na tej uczelni się dzieje
    • Marcin
      27.03.2013 19:42
      Niestety Polacy też lubią. Na farmakologii Uniwersytetu Warszawskiego są wykłady z homeopatii, prowadzone całkiem na serio. Oczywiście finansowane przez producentów homeopatii. A potem lekarze i farmaceuci te "leki" przepisują i sprzedają pacjentom, często nawet bez informacji że to jest homeopatia a nie prawdziwy lek.
  • komentarz
    27.03.2013 18:04
    Polecam autorce artykułu Marii Górnej oraz @nordynce i @madziamiau aby zapoznały się z tematem dokładnie.
    Telepatia, prekognicja, różdżkarstwo i inne metody odkrywania wrażliwości niektórych ludzi na promieniowania są stare jak świat, stosowane były jeszcze przed chrześcijaństwem.
    Chrześcijaństwo chciałoby zawłaszczyć naturą człowieka i sterować nią, tylko dlatego, że nie uznaje tych metod.
    Dla przykładu, dzięki różdźkarstwu, czyli wykrywaniu cieków wodnych, nie można było na takich terenach budować domostw i obór dla zwierząt, jako że cieki źle wpływają na organizmy.
    Równie dobrze można uznać, że okadzanie ołtarza kadzidłem, modlenie się do obrazków, oddawanie czci świątkom, że są to artefakty z zamierzchłej przeszłości ludów pierwotnych jako archaizmy, aby przebłagać bogów.
    Dziś te archaizmy nazywa się duchowością.
    Polecam zgłębienie tego tematu gruntownie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg