• czesio
    10.02.2015 10:52
    ta flaga łopocząca na wietrze, którego na Księżycu nie ma jest the best :)
    • Robert
      10.02.2015 11:02
      bo to była jedna wielka ściema :(
    • barteksvd
      10.02.2015 11:03
      barteksvd
      Czesiu trzeba nieco więcej znajomości fizyki :) Polecam eksperyment poruszenia flagi w miejscu gdzie nie ma atmosfery czyli w komorze próżniowej.

      Te zabawne teorie spiskowe o udawanym locie na księżyc są jednak kompromitacją racjonalnego myślenia, ale wiadomo ludzie na takie głodne kawałki lubią się łapać :)
      • umpa lumpa
        10.02.2015 11:23
        W czasie ówczesnej technologi komputer w razie cie był słabszy niż obecny kalkulator. Lot na księżyc trzeba było sfałszowane żeby ostudzić zapał Rosjanom podczas zimnej wojny.A najskuteczniejsza metoda zachowania tajemnicy jest jej o śmiesznie. Wówczas każdy kto myśli swobodnie bez z manipulowania jest posadzone o zwolennikami teorii spiskowych i wysmiany.
    • sp
      10.02.2015 15:04
      Jak na zdjęciu można zobaczyć łopotanie flagi od podmuchów wiatru?
    • agniulka
      10.02.2015 16:02
      A probowales rozbic jajko w prozni? W zaleznosci od tego jak poruszysz reka tak bedzie "lopotalo".
  • Burafal
    10.02.2015 13:53
    Poczytajcie tutaj:

    http://blog.cvsflags.com/flag-history/flags-in-space-why-does-the-flag-on-the-moon-have-flying-ripples
  • butch
    10.02.2015 17:04
    Może ktoś podać link, na którym widać, jak ta flaga łopoce na tym niby wietrze?
  • Paolo
    10.02.2015 17:50
    A gdzie ta flaga lopocze? Na poziomej belce?
  • gpe
    11.02.2015 08:32
    flaga nie łopocze na wietrze, jest wykonana w taki sposób, aby imitowała łopotanie, coś w rodzaju stałego, twardego odlewu...
  • Michał
    11.02.2015 10:07
    Czy Amerykanie byli na Księżycu? Swego czasu pojawiły się teorie, że nie. Ich twórcy bazowali na ludzkiej niewiedzy i poprzez manipulację wmawiali laikom wszystko, co chcieli. Zrobiono na tym (na ludzkiej naiwności) masę pieniędzy produkując filmy, wydając książki w duchu tych, jakie Charles Berlitz pisał o "Trójkącie Bermudzkim" tymczasem... Amerykanie na Księżycu wylądowali - i to sześciokrotnie. W lipcu 1969 w ramach misji Apollo 11 byli to Neil Armstrong i Edwin "Buzz" Aldrin. Kilka miesięcy później, w listopadzie Apollo 12 (Charles "Pete" Conrad i Alan Bean) osiada na Oceanie Burz, nieopodal bezzałogowej sondy Surveyor 3. Misja Apollo 13 nie dociera na powierzchnię Srebrnego Globu, wskutek wybuchu. Apollo 14 to styczeń-luty 1971. Alan Shepard (w 1961 r. pierwszy Amerykanin w kosmosie, choć tylko w locie balistycznym) i Edgar Mitchell badają krater Fra Mauro. Wyprawa Apollo 15 z lipca-sierpnia 1971 jest jeszcze bardziej fascynująca, ponieważ David Scott i James Irvin lądują w górach. Księżycowych. W Apollo 16 (kwiecień 1994) Płaskowyż Kartezjusza badają in situ John Young i Charles Duke, a ostatnia wyprawa to grudzień 1972. W misji Apollo 17 - także w górzystym regionie - biorą udział Eugene Cernan i jedyny geolog Harrison Schmitt.

    Z wypraw przywieziono dowód rzeczowy - cała masę skał księżycowych, w ilości jakiej bezzałogowe sondy nie byłyby w stanie dostarczyć. Zresztą Amerykanie, w przeciwieństwie do Rosjan nie wysłali na Księżyc automatycznych misji sample-return. ZSRR - owszem, no i nieco regolitu i skał sobie tym sposobem dostarczyli. Badano je nie tylko w ZSRR... No właśnie. Moskwa patrzyła Amerykańcom na ręce bardzo uważnie - szpiegostwo działało na pełnych obrotach, stacje nasłuchowe. Do lotu szykowano rakietę N-1, która miała dostarczyć jednego kosmonautę z sierpem i młotem (Aleksieja Leonowa) - jakiekolwiek próby sfingowania od razu by zdemaskowano! A byli w stanie to zrobić... Tymczasem były nieco nieśmiałe głosy uznania. Neila Armstronga nazwali nawet "Carem Pojazdu", w którym lecieli ku Księżycowi.
    Kilka spraw odnośnie "rzekomych dowodów": KIEDY ta nieszczęsna flaga się ruszała? Proponuję niedowiarkom przejrzeć filmy z wszystkich tych wypraw - flaga "łopocze" tylko w chwili startu modułu powrotnego LMa (którym wracali astronauci z powierzchni) - na skutek gazów z dyszy wylotowej. Inny przypadek - porusza się gdy porusza ją astronauta i chwilę później. Na zasadzie wahadła. To są prawa fizyki. W 2008 w czasie spaceru kosmicznego w chińskiej misji Shenzhou 7, ichniejszy kosmonauta machał flagą w próżni, na orbicie. Też "łopotała", gdy nią poruszał (filmik na yt).

    Gwiazd nie widać? Na większości ujęć nie - bo kamery nie służyły ich obserwacji a dokumentacji ekspedycji. Na ilu fotkach jakie zrobicie w nocy je widać? A to były w dodatku lata 60-70. Kolejna sprawa - to jak się poruszali po powierzchni, jak zachowywał się wzbijany pył (zobaczcie na tych filmach, choćby z sytuacji z księżycowym łazikiem) nie uda się nawet dziś skopiować stosując w kinie zwolnione tempo! Że nie było krateru pod dyszą lądownika... a dlaczego miał być? Na Ziemi też by nie było, a pył pokrywa twardy grunt na Srebrnym Globie, więc?

    Nie ma sensu podawać więcej dowodów. Kilka lat temu zrobiono to w ramach programu "Myth Busters" (pogromcy mitów) na Discovery. Polecam wszystkim niedowiarkom ;)

    Ponadto w program Apollo zaangażowanych były setki tysięcy ludzi. Cały świat pilnie to śledził. Po obu stronach "Żelaznej Kurtyny". Tego nie dałoby się ukryć... Dlatego nikt normalny w dzisiejszych czasach nie podważa tych pięknych faktów historycznych. Od 2009 wokół księżyca krąży sonda LRO, która fotografuje jego powierzchnię. Są zdjęcia wszystkich lądowisk. Razem ze śladami pozostawionymi przez człowieka - wszystko w necie :)

    Pozdr.
  • BuryPies
    11.02.2015 11:47
    Flaga nigdzie nie łopocze bo podczas startu z powierzchni księżyca została przewrócona przez podmuch z silników. Leży sobie gdzieś koło miejsca lądowania.

    Co do prawdziwości lądowania na księżycu to moim zdaniem nie ma to znaczenia. Czy w 1969 Amerykanie tam byli czy nie to bez znaczenia. Obecnie są możliwości by latać na księżyc, ale nikt tego nie robi bo po prostu nie ma to sensu. Nie ma tam nic ciekawego. Tylko skała. Po co to roztrząsać?

    POza tym historyjka o mistyfikacji jest tak bardzo słaba, że trudno znaleźć jakąkolwiek jej logiczną wersję.
    Amerykanie potrzebowali wtedy sukcesu na polu astronautyki i dopieli tego za wszelką cenę.
    Nie widzę też powodu by twierdzić, że całość lądowania na księżycu to blaga tylko dlatego, że ówczesne komputery miały mniejszą moc obliczeniową niż dzisiejszy kalkulator. Wystarczy zbudować mechanicznie sprawny pojazd i tyle. Komputer miał tylko wspomagać astronautów, a nie odwalać za nich całą robotę. To pewnie nie pojęte dla wielu młodych ludzi, że można coś robić bez użycia komputera wyposażonego w Procesor i7, 16GB Ramu i Ultranowoczesną kartę grafiki.
  • kejf
    11.02.2015 11:58
    Z lądowaniem nie było żadnej ściemy, wystarczy trochę obeznania w temacie, lepszy okular to i nawet ślady po łaziku można zobaczyć. Flaga - to był dosyć spory projekt jak na tamte czasy żeby ta flaga wyglądała jak by była na wietrze, podobno pomysł samych astronautów, zresztą jak się nie chce albo nie może przejść do obserwatorium to wystarczy jak poogląda się zdjęcia to flaga cały czas jest tak samo ułożona ;) (http://pl.wikipedia.org/wiki/Teorie_spiskowe_o_lądowaniu_Apollo_na_Księżycu)

    miłego dnia!
  • Tatrzański
    12.02.2015 20:10

    Szkoda, że nie można wstawiać zdjęć, po jakie licho dyskutować o spiskowych teoriach. Może GN coś zrobi w tym kierunku, aby można było wstawiać zdjęcia. Mam ich sporow swoim archiwum.

    Parę aktualnych fotek i tych starszych z archiwum NASA i po trollach internetowych. A tak rozrasta się towarzystwo miłośników płaskiej ziemi...

  • uwaga
    12.02.2015 21:18
    Do SPISKOWCÓW.

    Najlepszym świadkiem prawdziwości tego lądowania było... ZSSR!

    Gdyby tam był choć cień wątpliwości, Sowiety wykorzystałyby to natychmiast, a mieli przecież swoich szpiegów nawet w Białym Domu.

    To lądowanie odbyło się naprawdę, ku ogromnemu żalowi Sowietów.
  • Jerzyk
    15.02.2015 13:17
    Wczoraj przejeżdżałem w Wiśle obok schroniska w którym, w tamtym czasie,(nasz gospodarz nie posiadał telewizora) kilka godzin oczekiwaliśmy na pokazanie pierwszych kroków człowieka na księżycu.
    - Pamiętam emocje jakie przeżywaliśmy.
  • Nicki Nick
    10.02.2019 20:54
    "komputer w razie cie" - że co?, "trzeba było sfałszowane żeby ostudzić zapał Rosjanom" - chyba raczej odwrotnie, gościu... "każdy kto myśli swobodnie bez z manipulowania jest posadzone..." - chłopie weź słownik od czasu do czasu a potem się wymądrzaj, a swobodnie nie znaczy po kretyńsku... Myślenie jak idiota i rozpowszechnianie głupot jak najbardziej należy piętnować.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg