Archeolodzy odkryli w środkowym Izraelu skarb złożony ze srebrnych i złotych monet oraz biżuterii sprzed około 2000 lat - informuje serwis internetowy Jerusalem Post.
Odkrycia dokonano podczas wykopalisk na stanowisku koło miasta Kirjat Gat, położonego na północnym krańcu pustyni Negew w Dystrykcie Południowym Izraela.
Jak ogłosił Urząd Starożytności Izraela, archeolodzy odnaleźli 140 monet ze srebra i złota z okresu 54-117 r. n.e., a dokładnie z czasów panowania trzech cesarzy rzymskich: Nerona (54-68 r.), Nerwy (96-98 r.) oraz Trajana (98-117 r.).
Według archeologa Emila Aladjema, kierującego pracami wykopaliskowymi na stanowisku, odkryte monety mają na awersach wizerunki tych cesarzy, a na rewersach znajdują się rozmaite symboliczne sceny, między innymi postać Jupitera - rzymskiego boga nieba - siedzącego na tronie oraz trzymającego w dłoni błyskawicę.
Oprócz monet odnaleziono złote kolczyki w kształcie kwiatów, sygnet z kamieniem szlachetnym z wyrytą pieczęcią w kształcie uskrzydlonej bogini oraz srebrne szpilki.
Zdaniem ekspertów skarb należał prawdopodobnie do zamożnej kobiety i mógł zostać ukryty w okresie drugiej wojny żydowsko-rzymskiej (132-135 r. n.e.), zwanej powstaniem Bar-Kochby.
Odkryte artefakty będą poddane zabiegom konserwacyjnym w laboratoriach Urzędu Starożytności Izraela w Jerozolimie.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.