Zespół archeologów prowadzący wykopaliska na stanowisku w południowej Turcji odkrył pozostałości synagogi sprzed ponad 1600 lat - informuje serwis internetowy Hurriyet Daily News.
Odkrycia dokonano na stanowisku koło miejscowości Turnuncova, położonej w dystrykcie Finike w prowincji Antalya, gdzie znajdują się badane przez archeologów pozostałości starożytnego miasta Limyra.
Jak poinformował dr Marcin Seyer z Austriackiego Instytutu Archeologicznego, kierujący pracami na stanowisku, podczas prac w ruinach Limyry naukowcy odkryli pozostałości łaźni i menorę, a w trakcie dalszych prac okazało się, że odkryte ruiny to pozostałości synagogi.
Odkryta budowla jest drugą synagogą odkrytą na terenie Licji - krainy historycznej znajdującej się na terenie dzisiejszej prowincji Antalya w południowej Turcji. Pierwszego odkrycia dokonano w 2009 roku w ruinach starożytnego miasta Myra, znajdujących się w dzisiejszym Demre.
Zdaniem dr Seyera, znalezisko pochodzi z okresu przed panowaniem Teodozjusza Wielkiego (379-395 r), ostatniego cesarza wschodniej i zachodniej części imperium rzymskiego, który był autorem dekretu zezwalającego na prowadzenie prac remontowe w istniejących synagogach i ograniczającego budowę nowych.
Dokładny wiek budowli może zostać ustalony po zakończeniu prac badawczych, które będą prowadzone przez archeologów na stanowisku także w przyszłym roku.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.