Sześciu astronautów z kilku krajów spędzi tydzień w grocie na Sardynii, gdzie w izolacji od świata będą przygotowywać się do wyprawy w kosmos. Celem tej ekspedycji jest sprawdzenie, jak grupa poradzi sobie w ekstremalnych warunkach.
Eksperyment zorganizowała Europejska Agencja Kosmiczna a w wyprawie w głąb znanego kompleksu grot Sa Grutta de is Caombus, koło Oristano, uczestniczyć będzie doświadczony włoski astronauta Paolo Nespoli, członek załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Razem z Nespolim do groty zejdą przedstawiciele krajów, które uczestniczyły w budowie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej: Stanów Zjednoczonych, Kanady, Rosji i Japonii. Tylko trzech z nich było już w kosmosie.
Podziemna aklimatyzacja będzie głównym elementem intensywnego dwutygodniowego kursu przetrwania, jaki przejdą astronauci.
Przedmiotem obserwacji i analiz będzie to, jak kilkuosobowa grupa astronautów - grotołazów da sobie radę w ekstremalnej sytuacji mając do dyspozycji tylko kilka przedmiotów osobistych i bardzo sporadyczny kontakt ze światem zewnętrznym; czyli tak, jak na orbicie.
Specjaliści podkreślają, że podczas izolacji w grocie na Sardynii astronauci będą sprawdzać swą wytrzymałość i zdolność przystosowania w warunkach jeszcze trudniejszych niż tych, jakie panują na Stacji.
W sytuacji kryzysowej- przypominają - szybciej można wrócić z kosmosu niż wydostać się na powierzchnię z tak trudnej pod każdym względem groty.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.