To nie Edwards, a prof. Petrucci pierwszy doprowadził do pozaustrojowego zapłodnienia. Ale kiedy Watykan ostro zareagował, włoski naukowiec wycofał się z badań. Brytyjczyk zaś brnął na ślepo: „Musiałem sprawdzić, czy to Bóg, czy naukowcy mogą stwarzać człowieka. I okazało się, że to my!” – mówił. Kim był i jak powstawało pierwsze dziecko z probówki? Czym okupiona jest ideologia in vitro?
Robert Edwards, uważany za ojca in vitro, był rozpalony żądzą zapanowania nad ludzkim życiem. W laboratorium chwytał się niemal wszystkiego, próbował mieszać tkanki ludzkie ze zwierzęcymi, zapładniał pacjentki własną spermą, w setkach niszczył życia ludzkie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.