Ziemia miała w dalekiej przeszłości dwa księżyce, które 4,4 mld lat temu zderzyły się.
I właśnie tym faktem można wytłumaczyć to, że jedna strona obecnego księżyca jest bardziej płaska, a druga bardziej górzysta. Teoria potwierdzona wynikami symulacji pojawiła się w jednym z ostatnich numerów czasopisma „Nature”. Do zderzenia miało dojść, bo jeden z księżyców był aż 25 razy większy od drugiego. Siła grawitacji przyciągnęła więc karła do giganta i doszło do kolizji. Środowisko naukowe orzekło, że teoria jest ciekawa, ale… nie do udowodnienia. Ziemia jest jedyną planetą w Układzie Słonecznym z jednym księżycem. Pozostałe globy albo naturalnych satelitów nie mają wcale (Merkury i Wenus), albo mają od dwóch (Mars) do nawet kilkudziesięciu (Saturn i Jowisz).
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.