Bursztyny na polu

ks. Rafał Pastwa

publikacja 03.02.2014 17:00

Największe złoża bursztynu występują w okolicach Zatoki Gdańskiej i na Lubelszczyźnie. Firmy zgłaszają się już po koncesje na wydobycie tego surowca. Jednak minie kilka lat, zanim może dojść do wydobycia bursztynu na szeroką skalę.

Na Lubelszczyźnie występuja złoża bursztynu Katarzyna Zygo Na Lubelszczyźnie występuja złoża bursztynu
Za kilka lat może ruszyć wydobycie tego surowca na skalę przemysłową

Badania Państwowego Instytutu Geologicznego potwierdzają, że w rejonie północnej Lubelszczyzny znajdują się rozległe złoża bursztynu. Złoża te występują na terenie gminy Niedźwiada i noszą nazwę "Górka Lubartowska". A według niektórych danych bursztyn może występować także na terenie gminy Ostrówek w powiecie lubartowskim.

– Do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego wpłynęły jak dotąd dwie propozycje dotyczące dzierżawy nieruchomości gruntowych położonych na terenach, które kupiono wcześniej na budowę lotniska w Niedźwiadzie. Jedna z firm chce wydzierżawić działki w gminach Niedźwiada i Ostrówek w celu poszukiwania złóż bursztynu – mówi Beata Górka, rzecznik prasowy Marszałka Województwa Lubelskiego. Jak się okazuje nie tylko nad Bałtykiem, ale i na terenie województwa lubelskiego można znaleźć bursztyny – tyle że nie na plaży, ale na polu. – Złoże jest duże i umiejscowione na niewielkiej głębokości – podkreśla Magda Sikorska, rzecznik prasowy Ministra Środowiska.

– Miało u nas być kiedyś już lotnisko i nic z tego nie wyszło, dlatego jesteśmy ostrożni wobec doniesień medialnych – mówi Krzysztof Karczmarz, wójt gminy Ostrówek. – Dziennikarze wymyślają sensacje. Gazety już podają informacje, że wszędzie są bursztyny, a to nie tak – dodaje. Więcej optymizmu ma wójt gminy Niedźwiada. Podkreśla, że złoża bursztynu na pewno tu są. – Myślę, że zanim dojdzie do wydobycia, minie trochę czasu – mówi Janusz Marzęda, wójt gminy Niedźwiada. Zasoby złóż bursztynu według prognoz Państwowego Instytutu Geologicznego wynoszą w rejonie północnej Lubelszczyzny ponad 56 tys. ton. – Na konto urzędu gminy z jednego wydobytego kilograma bursztynu może wpłynąć jedynie 6 zł – powiedziała Beata Górka. Natomiast cena rynkowa jednego kilograma tego surowca osiąga nawet kilka tys. zł.

Obszerny materiał na temat złóż bursztynu na Lubelszczyźnie oraz prognozowanych planów jego wydobycia ukaże się niebawem w lubelskim wydaniu "Gościa Niedzielnego".