Pamiętaj o śnie

Tomasz Rożek

GN 27/2014 |

publikacja 03.07.2014 00:15

W czasie snu zapamiętujemy informacje – to było wiadomo od wielu lat. Tylko jak ten proces działa? Choć szczegóły wciąż są nieznane, wydaje się, że powoli zaczynamy rozumieć rolę snu w procesie uczenia się.

Pamiętaj o śnie canstockphoto

Liczne badania nie pozostawiają wątpliwości, że sen poprawia zdolność mózgu do zapamiętywania informacji. Pod warunkiem, że sen, nauka i weryfikacja wiedzy pojawiają się w odpowiedniej sekwencji. Jakiej? Dwie skrajne – z tego punktu widzenia – sytuacje. Egzamin i masa materiału do przerobienia. Student X uczy się tak długo, aż zaśnie nad książkami. A potem śpi do oporu. I znowu uczy się bez opamiętania i znowu sen. A na końcu egzamin. Raczej oblany. Student Y uczy się przez kilka godzin, potem robi sobie przerwę na sen (choć mógłby uczyć się dłużej), który trwa około 8 godzin. Po nim znowu okres nauki, przerywany przez spacer czy odrobinę rozrywki, i znowu 8 godzin snu. Na końcu egzamin. Spora szansa, że zdany. Te dwie sytuacje są z punktu widzenia neurologii skrajnie różne. Pierwsza przypomina jazdę samochodem autostradą do momentu, w którym w baku zaczyna brakować benzyny, a silnik się zapowietrza. Druga to raczej regularna jazda stałą prędkością z postojami i tankowaniem, tak by benzyny nigdy nie zabrakło. Zarówno na autostradzie, jak i w życiu (studenta) wygrywa regularność. Dlaczego?
 

Silnik bez paliwa

Bo mózg, jak silnik, potrzebuje paliwa. A to wytwarza się w czasie snu. Po to, by impulsy nerwowe pomiędzy komórkami mózgu przebiegały sprawnie i szybko, potrzebne są tzw. neurotransmitery. To substancje pośredniczące. Komórki nerwowe nie stykają się bowiem swoimi wypustkami bezpośrednio, tak jak np. miedziane przewody w komputerze. Oddziela je coś w rodzaju bufora. Gdy impuls elektryczny dochodzi do „końca” komórki nerwowej, uwalnia z niej substancje, które przemieszczają się w poprzek cieniutkiej szczeliny pomiędzy komórkami, i gdy dotrą do kolejnej komórki, to one uwalniają w niej impuls. Cały proces trwa ułamki sekund. Jeżeli komórka ma paliwo, czyli neurotransmitery w odpowiedniej ilości, mózg może działać dość długo. Ale jeśli transmitery się wyczerpią, impulsy pomiędzy komórkami przekazywane są z opóźnieniem, albo wcale. Neurotransmitery produkowane są przez komórki nerwowe w trakcie snu. Podczas snu tworzą się także nowe połączenia pomiędzy komórkami nerwowymi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.