Będzie rekord ciepła

PAP |

publikacja 15.12.2015 10:10

Najnowsze dane pochodzące z programu Copernicus potwierdzają, że 12 miesięcy poprzedzające koniec listopada 2015 r. stanowiło najgorętszy zarejestrowany okres.

Dane Copernicus pokazują, że

  • globalna średnia temperatura w okresie od grudnia 2014 r. do listopada 2015 r. była najwyższą średnią zarejestrowaną w 12-miesięczym okresie - o przeszło 0,4 stopnia wyższą niż średnia dla okresu 1981-2010.
  • 15 najcieplejszych lat do tej pory to lata 1998 oraz 2001-2014;
  • najcieplejszymi zarejestrowanymi miesiącami w stosunku do średnich z lat 1981-2010 były październik i listopad 2015 r., z których każdy był o 0,6°C cieplejszy niż przewidywana norma.

Przy końcu 2015 osiągnęliśmy temperaturę o 1°C cieplejszą niż typowe temperatury dla ery przedprzemysłowej. Przy obecnej akumulacji gazów cieplarnianych w atmosferze, i założeniu utrzymania obecnego tempa ich uwalniania, jest kwestią niespełna 30 lat gdy temperatura osiągnie poziom o 2°C wyższy od średniej z okresu przedprzemysłowego.

Dane Copernicus pokazują też że:

  • antarktyczna dziura ozonowa zaobserwowana w ciągu ostatnich miesięcy miała powierzchnię przekraczającą 25 milionów km2, co w przybliżeniu odpowiada powierzchni Ameryki Północnej. Była wśród największych zarejestrowanych tego typu zjawisk i dużo głębsza niż średnia;
  • choć stosowanie chlorofluorowęglowodorów i innych substancji zubożających warstwę ozonową jest zakazane już od ponad 25 lat, stężenie tych substancji w atmosferze jest wciąż wysokie. Pomimo powolnego spadku ich stężenia, wciąż pozostaje ono blisko maksymalnego poziomu w stratosferze;
  • przypadki dziury ozonowej o znacznej powierzchni mogą wystąpić w przyszłości. Według prognoz poprawa stanu rzeczy potrwa dziesięciolecia, a brak takich dużych dziur będzie można zaobserwować dopiero w latach 2055-2065.

W ramach monitoringu pożarów i emisji prowadzonego przez Copernicus w 2015 r. odnotowano ekstremalne zdarzenia w Indonezji i poważne pożary na Alasce.Tegoroczne pożary były silniejsze i spowodowały uwolnienie znacznych ilości CO2 do atmosfery.

  • emisje z pożarów w Indonezji uwolniły do atmosfery więcej CO2 w okresie od września do października 2015 r. niż cały przemysł Japonii, Niemiec i Wielkiej Brytanii razem wzięty w 2013 r. Szacuje się, że w ramach emisji w 2015 r. do tej pory uwolnionych zostało ok. 0,3 gigatony węgla (1,2 gigatony CO2), z czego ok. 80% miało miejsce we wrześniu i październiku, czyli podczas największych pożarów;
  • wielkość pożarów w Indonezji najprawdopodobniej wynikła z wyjątkowej pory suchej w 2015 r. wynikłej z bieżącego zjawiska El Nino. Nie można jednak zapomnieć o przypadkach nielegalnego wypalania lasów, które również w znacznej mierze przyczyniły się do wielkości pożarów;
  • sezon pożarowy 2015 w arktycznej części Ameryki Północnej był wyjątkowo niszczycielski z uwagi na długotrwałą suszę na zachodzie;
  • powierzchnia około 20.600 km2 (czyli 2,5 miliona pełnowymiarowych boisk piłkarskich) uległa w tym roku spaleniu na Alasce. Rok 2015 był w tym zakresie najgorszy od 2004 roku;
  • pożary występujące na dużych szerokościach geograficznych są szczególnie istotne dla zagadnienia zmian klimatycznych na Arktyce, gdzie temperatury wzrastają dwa razy szybciej niż w innych rejonach planety.

Strona: http://ecmwf.in, http://atmosphere.copernicus.eu, http://climate.copernicus.eu