publikacja 27.07.2017 00:00
roman koszowski /foto gość
Naukowcom z Columbia University Medical Center w USA udało się selektywnie wymazać pamięć ślimaków. Choć ta zapowiedź brzmi złowieszczo, celem projektu nie są badania na ślimakach, tylko doprowadzenie do tego, by móc wymazywać konkretne wspomnienia u człowieka. W jednym z artykułów naukowych autorzy podkreślają, że tylko w USA żyje około 8 mln ludzi, którzy cierpią na zespół stresu pourazowego. Gdyby rzeczywiście udało się wymazać konkretne wspomnienia, mogłoby się okazać, że jest to sposób na pomoc tym osobom. Z drugiej strony, nietrudno sobie wyobrazić pole nadużyć.
Wróćmy do ślimaków. Jak wymazywano ich pamięć? Naukowcy blokowali cząsteczki, które były związane z jednym z enzymów (PKM), mającym związek z pamięcią długotrwałą. Blokując konkretne warianty cząsteczek, udało się wymazać wybrane wspomnienia, nie naruszając całej pamięci.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.