Premiera Nowicjusza

Tomasz Rożek

GN 13/2018 |

publikacja 29.03.2018 00:00

W Wielkiej Brytanii otruto byłego rosyjskiego szpiega i jego córkę. Służby Jej Królewskiej Mości zidentyfikowały truciznę jako środek o nazwie Nowiczok, czyli Nowicjusz. Niewiele o nim wiadomo, bo udało się go uzyskać tylko w jednym laboratorium na świecie. W Rosji.

W Salisbury w kontakt z trucizną weszło przynajmniej 131 osób. Każda z nich jest bacznie obserwowana oraz ma zakaz kontaktowania się z innymi ludźmi. Zadecydowano, żeby zamknąć ulicę, przy której stoi dom pierwszej osoby mającej kontakt ze Skripalami. NEIL HALL /epa/pap W Salisbury w kontakt z trucizną weszło przynajmniej 131 osób. Każda z nich jest bacznie obserwowana oraz ma zakaz kontaktowania się z innymi ludźmi. Zadecydowano, żeby zamknąć ulicę, przy której stoi dom pierwszej osoby mającej kontakt ze Skripalami.

Wielka Brytania wpadła w szał. Niewielu pamięta ostrzejszy język skierowany przeciwko Moskwie od tego, którego w brytyjskim parlamencie użyła premier Theresa May. Z Londynu musiało wyjechać kilkudziesięciu rosyjskich dyplomatów, a brytyjscy oficjele nie pojawią się na piłkarskich mistrzostwach świata w Moskwie. A to dopiero początek. Krajów, które w akcie solidarności chcą pójść brytyjską drogą, jest więcej. Mówi się także o dodatkowych (poza tymi za inwazję na Ukrainę) sankcjach gospodarczych.

Wściekłość Brytyjczyków jest zrozumiała. Na terenie ich kraju obce służby próbują zabić dwóch obywateli z brytyjskim paszportem. Stan ich zdrowia jest krytyczny, podobnie jak trzeciej osoby (policjanta, który znalazł nieprzytomną parę). Odkażaniu trzeba było poddać całkiem spory teren uroczego miasteczka, zagrożone było zdrowie i życie wielu brytyjskich obywateli. W mediach pojawiło się stwierdzenie, że atak Nowiczokiem jest pierwszym od kilkudziesięciu lat przypadkiem użycia na terenie Europy bojowego środka chemicznego przeciwko drugiemu człowiekowi. To stwierdzenie nie jest prawdziwe. Niecałe 10 lat temu, także w Wielkiej Brytanii, w męczarniach umierał Aleksander Litwinienko. Był pracownikiem rosyjskiego kontrwywiadu, który uciekł na Zachód po to, żeby opowiedzieć o okrucieństwach, jakie widział w czasie wojny czeczeńskiej. On również został otruty, a za jego śmiercią także stała Moskwa.

Zabójca doskonały?

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.