W.Brytania: Łóżka do opalania powodują raka

PAP

publikacja 30.07.2009 09:29

Nie ma już wątpliwości: korzystanie z łóżka do opalania lub kwarcówki zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry - ostrzegają międzynarodowi eksperci. Pisze o tym w środę internetowy serwis BBC. .:::::.

W.Brytania: Łóżka do opalania powodują raka Wikipedia/GNU FDL

Dotąd Międzynarodowa Agencja ds. Badań nad Rakiem (IARC) oceniała, że kwarcówki są "prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi". Obecnie IARC, która doradza Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), uznaje, że korzystanie z nich jest definitywnie "rakotwórcze dla ludzi". Napisano o tym w medycznym piśmie "Lancet Oncology".

Ocena jest jednoznaczna: korzystanie z łóżka do opalania jest równie niebezpieczne jak palenie tytoniu czy ekspozycja na pył z azbestu.

IARC do tego wniosku doszedł po zapoznaniu się z badaniami, które stwierdziły, że ryzyko czerniaka, rodzaju raka skóry związanego z największą śmiertelnością, wzrosło o 75 proc. u osób, które zaczęły regularnie korzystać z łóżek do opalania przed 30. rokiem życia.

Jednak brytyjskie Stowarzyszenie Producentów Łóżek do Opalania (TSA) twierdzi, że nie udowodniono powiązania między odpowiedzialnym korzystaniem ze sztucznego opalania się a zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka skóry.

Brytyjska organizacja charytatywna Cancer Research UK szerząca wiedzę o raku ostrzegała wcześniej w tym roku, że częste korzystanie z łóżek do opalania przez Brytyjczyków jest w dużej mierze przyczyną występowania u nich czerniaka. W ciągu ostatnich 30 lat liczba zachorowań na raka wzrosła ponad czterokrotnie: z 3,4 przypadków na 100 tys. ludzi w 1977 roku do 14,7 na 100 tys. osób w 2006 roku.

Władze Anglii rozważają wprowadzenie zakazu korzystania z łóżek do opalania przez osoby poniżej 18. roku życia. Podobny zakaz został już przyjęty w Szkocji. TSA popiera objęcie takim zakazem młodzieży poniżej 16. roku życia, ale utrzymuje, że naukowego dowodu uzasadniającego taki zakaz dla 17- czy 18-latków nie ma.

Jessica Harris z Cancer Research UK podkreśliła, że "związek między łóżkami do opalania a rakiem skóry został przekonywująco pokazany w wielu badaniach naukowych". Wyraziła zadowolenie z faktu, że IARC zaliczył łóżka do opalania do najwyższej kategorii ryzyka.

Dodała, że jej organizacja popiera zalecenie, "by całkowicie unikać łóżek do opalania do celów kosmetycznych. Nie mają one zalet zdrowotnych i wiemy, że zwiększają ryzyko zachorowania na raka".

Harris wezwała władze do natychmiastowego wprowadzenia zakazu korzystania z łóżek do opalania przez młodzież poniżej 18. roku życia i zamykania salonów, które nie są nadzorowane przez wyszkolony personel.

Tymczasem szefowa TSA Kathy Banks utrzymuje, że "związek między ekspozycją na promieniowanie ultrafioletowe a zwiększonym ryzykiem wystąpienia raka skóry prawdopodobnie pojawia się pod warunkiem nadmiernej ekspozycji - oparzeń. Badania jednak pokazują, że ponad 80 procent użytkowników łóżek do opalania bardzo dobrze wie o niebezpieczeństwach związanych z nadmierną ekspozycją na ultrafiolet i większość użytkowników tych łóżek bierze najwyżej 20 sesji w ciągu roku".

Rzecznik brytyjskiego ministerstwa zdrowia podał, że "łóżka do opalania się mogą być niebezpieczne". Powiedział: "Musimy zapewnić, by ludzie, którzy z nich korzystają, robili to bezpiecznie. Jeśli będzie trzeba, postaramy się o nowe przepisy, aby chronić młodych ludzi".