Cyklon bierze się ze spokoju

Tomasz Rożek

publikacja 03.07.2008 21:25

Cyklony pojawiają się znikąd. Żyją krótko i umierają, pozostawiając po sobie tragedie milionów ludzi i wieloletnią ekonomiczną ruinę. .:::::.

Cyklon bierze się ze spokoju

Według najnowszych szacunków, bilans ofiar cyklonu Nargis w Bir-mie może wynieść nawet 100 tys. zabitych i kilkadziesiąt tysięcy zaginionych. Tropikalna burza uderzyła w Birmę 2 maja. Cyklon spustoszył deltę rzeki Irawadi, którą zamieszkują 24 mln ludzi. Zatopiony został region, który jest spichlerzem ryżowym całego kraju, a to oznacza, że Birmę czeka głód. Nieliczni świadkowie, którym udało się dotrzeć do kompletnie zniszczonych miast, opowiadają o smrodzie rozkładających się ciał, braku żywności i pitnej wody. Międzynarodowa pomoc na razie czeka, bo wojskowa junta rządząca Birmą nie spieszy się z przyznawaniem wiz dla cudzoziemców.

Cyklony, huragany czy tajfuny (nazwa zależy od miejsca powstania) to najgwałtowniejsze zjawiska po-godowe, jakie występują na ziemi. Powstają w spokojnych i ciepłych rejonach równikowych Atlantyku, Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego. Rodzą się, gdy niebo jest bezchmurne, a słońce jasno świeci. Gdy już powstaną, są siłą nie do ogarnięcia. Nie da się przewidzieć ich ruchu, nie można obliczyć ich niszczycielskiej siły. Żyją średnio kilkanaście dni, w tym czasie niektóre z nich pokonują wiele tysięcy kilometrów. Gdy w swoim szalonym tańcu dostaną się nad ląd, powoli umierają. Nie mają „zasilania” w postaci pary wodnej. Zanim znikną, mogą jednak zabić setki tysięcy ludzi i zatopić tysiące hektarów żyznych terenów. Pozostaje po nich bezchmurne niebo, jasno świecące słońce i… tragedia milionów ludzi.

Cyklony czy huragany nie powstają na samym równiku. W ich formowaniu dużą rolę odgrywa, wynikająca z wirowego ruchu Ziemi, siła Koriolisa. Cyklony powstałe na północnej i południowej półkuli Ziemi wirują w odwrotnych kierunkach (tak samo jak wir wody w wannie, gdy wyjmie się korek). Minimalna odległość pomiędzy miejscem narodzin cyklonu i równikiem wynosi 500 km. Gdy powstaną, mają średnicę kilkuset kilometrów, choć znane są cyklony o średnicy 1400 km. Prędkość wiatrów wiejących w cyklonie może przekraczać 300 km/h. Cyklony nigdy nie zapuszczają się w głąb lądu. Szaleją w rejonach nadmorskich. Duże potwory – zgniatają i przenoszą całe budynki, łamią największe drzewa jak kruche zapałki. Zawsze niosą ze sobą ogromne ilości wody. Zalewają przybrzeżne obszary wielometrowymi falami. Skala pomiaru ich niszczycielskiej siły została opracowana przez Beuforta. Stopień 1 – to cisza, stopień 13 – oznacza trudne do ogarnięcia zniszczenia, fale dochodzące do 15 metrów wysokości.

Jak powstaje cyklon

Muszą zostać spełnione trzy warunki:
* miejsce – od 5 do 15 stopnia wysokości geograficznej po obydwu stronach równika,
* temperatura – woda nie może być chłodniejsza niż 26,5 st. Celsjusza,
* ciśnienie – niskie

Średnica cyklonu to kilkaset kilometrów. Zdarzały się jednak takie potwory, których rozmiar wynosił ponad 1000 km

Cyklony mają wysokość do 25 km
To obszary ulewnych deszczy. Tutaj para wodna zasysana jest do góry. Zaraz obok znajdują się obszary, gdzie chłodne powietrze schodzi w dół

Oko cyklonu to obszar niskiego ciśnienia, w środku którego nie wieją wiatry. Może mieć średnicę do 50 km

Cyklon w ruch wprawia efekt Koriolisa, związany z ruchem wirowym Ziemi. Prędkość wiatru może wynosić ponad 300 km/h

Etap 1. Powstanie. Niskie ciśnienie nad powierzchnią wody powoduje, że na bezchmurnym niebie zaczynają się tworzyć obłoki. Ogrzewana przez słońce woda paruje i wędrując ku górze, schładza się. To po-woduje kondensację, skraplanie wody i powstawanie chmur. Różnica w sile wiatru wiejącego blisko tafli wody i tego na dużych wysokościach nie może być duża. Innymi słowy, by powstał cyklon, wiatr powinien wiać mniej więcej z tą samą prędkością, niezależnie od wysokości. Duże różnice w jego prędkości powodują, że rodzący się cyklon zostaje… rozwiany.

Etap 2. Dzieciństwo. Obłoki zamieniają się w chmury burzowe, które zaczynają powoli krążyć. To efekt zjawiska Koriolisa, związanego z ruchem wirowym Ziemi. Skraplająca się w wyższych partiach atmosfery para wodna uwalnia energię, która wcześniej pozwoliła jej wyparować. Wspomniana energia nie jest marnowana. Powoduje ruch powietrza we wnętrzu cyklonu ku górze. Różnica ciśnień jak odkurzacz wysysa z powierzchni oceanu ciepłe i wilgotne powietrze. W pewnym momencie (gdy ilość wysysanej pary wodnej jest już niewystarczająca) w środku cyklonu dochodzi do zmiany kierunku ruchu powietrza. Teraz zasysane jest suche i chłodne powietrze znad cyklonowych chmur. W ten sposób tworzy się oko cyklonu.

Etap 3. Wiek średni. Cyklon wirując, zaczyna się przemieszczać. Zasysa nie tylko wilgotne powietrze z powierzchni wody, ale także chmury, które znajdują się w jego sąsiedztwie. Ten stan trwa nie więcej niż kilka, kilkanaście dni. W tym czasie cyklon może przemieścić się o kilkanaście tysięcy kilometrów. Gdy porusza się nad ciepłymi wodami, jego życie trwa dłużej. Nad zimnymi krócej.

Etap 4. Śmierć. Cyklon do życia potrzebuje ciepła znad powierzchni wody. Gdy dostanie się na ląd, bardzo szybko ustaje. Ulewne deszcze padające z huraganowych chmur i wielometrowe fale powodują ogromne powodzie. Przewidywanie trasy cyklonu jest niezwykle trudne. 48-godzinna prognoza pogody pozwala przewidzieć trajektorię cyklonu z dokładnością około 400 km. Czasami pędzące cyklony w jednej chwili zmieniają diametralnie swoją drogę, kiedy indziej poruszają się po liniach prostych. Gdy dostaną się nad ląd, umierają w ciągu kilku, kilkunastu godzin.



Gość Niedzielny 20/2008