Świerszczem w dyplomatę?

Tomasz Rożek

publikacja 17.01.2019 00:00

Przez kilka miesięcy amerykańscy dyplomaci pracujący na Kubie skarżyli się na ataki tajemniczą bronią. W niektórych relacjach nazywali ją bronią soniczną. Sprawa jest tajemnicza.

Świerszcz z gatunku Anurogryllus celerinictus.  To prawdopodobnie ten owad był przyczyną dolegliwości amerykańskich dyplomatów. zasoby internetu Świerszcz z gatunku Anurogryllus celerinictus. To prawdopodobnie ten owad był przyczyną dolegliwości amerykańskich dyplomatów.

Dyplomaci skarżyli się na bliżej nieokreślone uciążliwe dźwięki. Mówili, że boli ich od nich głowa i odczuwają mdłości. Inni twierdzili, że doznawali częściowej utraty słuchu i zaburzeń pamięci. W niektórych relacjach mówiono wręcz o uszkodzeniach mózgu. Choć trudno o oficjalne komunikaty amerykańskiego wywiadu czy Departamentu Stanu, w komentarzach pojawiło się hasło „broń soniczna”. Co to takiego?

Straszny hałas

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.