Skryty wróg naszych kości

Magdalena Kawalec-Segond

GN 31/2019 |

publikacja 01.08.2019 00:00

Osteoporoza w większości przypadków dotyka kobiet po sześćdziesiątce. Jednak mężczyźni i osoby młodsze też są na nią narażeni.

Skryty wróg naszych kości istockphoto

Najczęściej osteoporoza zostaje dostrzeżona dopiero wtedy, kiedy w następstwie niewielkiego urazu dojdzie do poważnego złamania kości. Wcześniej możemy z nią żyć w pełnej nieświadomości. Złamania spowodowane osteoporozą najczęściej dotyczą kręgów w kręgosłupie, kości przedramienia lub szyjki kości udowej. Do urazu dochodzi na skutek zmniejszania się gęstości mineralnej (odpowiedzialnej za twardość) i strukturalnej kości. Dotknięte osteoporozą przypominają one sito lub spróchniałe drewno. Najistotniejsze jest żyć tak, by osteoporoza nigdy się nie pojawiła. Jej leczenie jest trudne, długotrwałe, kosztowne i nie do końca skuteczne.

Przyczyny i profilaktyka

Zwykle przyczyny tej choroby tkwią zarówno w naszych genach, jak i w złym stylu życia. A także w zmianach naszego mikrobiomu, czyli miliardów bakteryjnych sprzymierzeńców zasiedlających jelita. Z wiekiem bowiem ubywa nam takich, które miałyby dla nas produkować witaminę K. A jedna z jej form, tzw. K2, jest kluczowa dla wiązania wapnia do kości. Osteoporoza bywa też wtórna. Wynika z terapii innych chorób, np. nadczynności tarczycy, cukrzycy, przedwczesnej menopauzy, zaburzeń wchłaniania pokarmu, przewlekłego reumatyzmu.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.