Skąd ten tlen?

Tomasz Rożek

GN 48/2019 |

publikacja 28.11.2019 00:00

Gdy kilkanaście miesięcy temu pisałem o zmianach stężenia metanu w marsjańskiej atmosferze, podsumowałem: „Mamy kolejny kawałek układanki. Dość intrygujący kawałek, ale do pełnego obrazu jeszcze trochę brakuje”. Dzisiaj, gdy odkryto fluktuacje stężenia tlenu, układanka robi się jeszcze ciekawsza.

Skąd ten tlen? nasa

Tlen i metan kojarzą się z życiem, ale istnieje szereg procesów geologicznych czy chemicznych niezwiązanych z życiem, w którym te cząsteczki mogą powstawać. Na razie ich nie rozumiemy i nie mamy pomysłu, jak zrozumieć. Na Marsie i na marsjańskiej orbicie znajduje się szereg różnego rodzaju laboratoriów, ale żadne z nich nie ma narzędzi, by definitywnie rozstrzygnąć, co dzieje się w marsjańskim gruncie i pod nim.

Geologia?

W połowie zeszłego roku Amerykańska Agencja Kosmiczna NASA poinformowała, że łazik Curiosity (czyli Ciekawość) znalazł molekuły organiczne w marsjańskich skałach. Ale związki organiczne to nie to samo co życie. Organiczne – to znaczy, że zbudowane głównie z łańcuchów węgla i wodoru, a także w niewielkich ilościach z np. siarki, tlenu, azotu. Życie zbudowane jest z organicznych cząsteczek chemicznych, ale czy to znaczy, że każda organiczna cząsteczka kiedyś budowała żywe organizmy? Przy okazji tej konferencji po raz kolejny potwierdzono, że z powierzchni Marsa cały czas wydostają się do atmosfery niewielkie ilości metanu. Na Ziemi przeważająca większość metanu to produkt uboczny życia bakterii. Na Ziemi tam, gdzie metan, tam bakterie. Ale czy tak samo jest na Marsie? Metan być może powstał w wyniku jakiegoś innego procesu, który z życiem nie ma nic wspólnego. Choć wciąż nie wiemy jakiego.

Atmosfera Marsa jest niezwykle rzadka. Ciśnienie przy czerwonym gruncie wynosi około 1 proc. ciśnienia przy powierzchni ziemskiego oceanu. Ta cieniutka atmosfera Marsa w około 95 proc. składa się z dwutlenku węgla. 2,6 proc. stanowi azot, niecałe 2 proc. argon i mniej niż 0,2 proc. tlen. A gdzie metan? Uwalnia się z gleby w niewielkich ilościach, ale na tyle dużych, że da się to zmierzyć. Dziwna sprawa.

Dostępne jest 36% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.