Epidemia naszych czasów

Anna Leszczyńska-Rożek

GN 06/2020 |

publikacja 06.02.2020 00:00

W mediach często słyszymy o niebezpiecznych wirusach, tymczasem zagrożenie możemy serwować sobie na talerzu każdego dnia. Cukrzyca jest jedną z najbardziej niebezpiecznych niezakaźnych epidemii naszych czasów.

Epidemia  naszych czasów pixabay

Wskazują na to statystyki światowe i krajowe prowadzone przez różne organizacje zdrowia, edukacji i żywienia. Od ponad 30 lat liczba chorujących na cukrzycę rośnie w zastraszającym tempie. Według Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej (IDF) w roku 2015 odnotowano ponad 415 mln chorych na cukrzycę w wieku od 20 do 79 lat. W roku 2040 liczba chorych na świecie może wzrosnąć nawet do 642 mln. W Europie częściej niż na innych kontynentach występuje cukrzyca typu 1.

Objawy i skutki

Jak podaje Polskie Towarzystwo Diabetologiczne, cukrzyca to grupa chorób metabolicznych, spowodowanych nieprawidłowym wydzielaniem bądź działaniem insuliny w organizmie. Charakteryzuje się hiperglikemią, która nierozpoznana, nieleczona lub leczona nieprawidłowo może prowadzić do uszkodzenia, zaburzeń, a nawet niewydolności niektórych narządów. Dotyczy to szczególnie serca i naczyń krwionośnych, nerek, układu nerwowego i oczu. Objawy tej choroby są różne u różnych osób, a często – ignorowane przez chorego – mogą być przyczyną nawet zawału serca czy udaru mózgu. Do najczęściej wymienianych należą: wielomocz, wzmożone pragnienie, osłabienie, senność, zmiany ropne na skórze, stany zapalne narządów moczowo-płciowych czy utrata masy ciała. Najczęściej występującą cukrzycą, szczególnie u osób otyłych powyżej 45. roku życia, jest typ 2. Notuje się też sporo przypadków cukrzycy typu 1 (najczęściej diagnozowana jest u dzieci i osób młodych), cukrzycy ciążowej i innych (typu LADA, CFRD u osób z mukowiscydozą czy monogenowa).

Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.