Tajwan bliski pokonania koronawirusa

kag /Taiwan News

publikacja 15.04.2020 15:18

Wtorek 14 kwietnia był pierwszym od ponad miesiąca dniem na Tajwanie bez nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Kraj świętuje, jednak Centrum Dowodzenia Epidemiologicznego ostrzega, że to jeszcze nie koniec zagrożenia.

Po raz pierwszy od 9 marca z radością mogę przekazać, że nie odnotowaliśmy nowych przypadków zachorowań – powiedział podczas wczorajszego briefingu tajwański minister zdrowia Chen Shih-chung. – To nie koniec pandemii, więc nie powinniśmy tracić czujności – zastrzegł, przyznając jednocześnie, że "jest się z czego cieszyć".

Żeby to uczcić, wieczorem 14 kwietnia The Grand Hotel w Tajpej zapalił światła w części pokoi, by na inspirowanej architekturą pałacową fasadzie budynku z daleka widoczny był napis: "zero".

Na Facebooku hotelu napisano między innymi:

(...) To wielka ulga i niemałe osiągnięcie, że 14 kwietnia na Tajwanie nie stwierdzono żadnego [nowego] zakażenia koronawirusem! Sprowadzenie liczby [dziennych zakażeń] do zera to nie było łatwe zadanie, ale nie możemy przestać być czujni. Wyświetlenie wyrazu "zero" na fasadzie The Grand Hotel było naszym sposobem na okazanie wsparcia wszystkim bohaterom na froncie walki z pandemią (...).

Na podobny pomysł wpadł hotel Grand Hi-Lai w Kaohsiung, który pozdrowił mieszkańców uśmiechniętą buzią:

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

⁣ 繼用愛心點亮飯店大樓之後⁣ 再微笑為所有的防疫人員致敬⁣ 毎日7點一定要來看看亮燈圖案~⁣ ⁣ 猜猜看下一次會什麼圖形呢?😉⁣ ⁣ 照片提供:劉學勝⁣ ⁣ #pinkmaskmen #colorhasnogender #顏色沒有性別#漢來 #漢來大飯店 #高雄住宿 #高雄 #台灣 #防疫 #新冠肺炎 #武漢肺炎 #台灣加油#grandhilaihotel #hotel #kaohsiung #taiwan #tainantravel

Post udostępniony przez 漢來大飯店Grand Hi-Lai Hotel (@grand_hilai_hotel)

Tymczasem w środę tajwańskie Centrum Dowodzenia Epidemiologicznego (CECC) poinformowało o dwóch nowych zachorowaniach – to osoby, które wróciły ze Stanów Zjednoczonych. Znaczna część z dotąd odnotowanych zakażeń to właśnie przypadki "importowane" (340 z 395). Według danych tajwańskiego CECC na 15 kwietnia – 6 zakażonych osób zmarło, a 137 wyzdrowiało.

– W porównaniu z tym, co działo się tu pod koniec stycznia, nastroje są już dużo lepsze – mówi "Gościowi" jedna z nauczycielek pracujących w Tajpej. – Większość osób na Tajwanie wierzy, że jeśli będziemy stosować się do wszelkich zaleceń, jak dokładne mycie rąk, noszenie maseczek czy trzymanie bezpiecznego dystansu, możemy funkcjonować w miarę normalnie. Ale wciąż zachowujemy dużą ostrożność i codziennie słuchamy komunikatów rządowych – dodaje.

Reakcję władz Tajwanu na kryzys chwalą niektórzy specjaliści od ochrony zdrowia. Na przykład Tasuku Honjo, japoński immunolog i noblista (2018 r.), w piątek powiedział dziennikowi biznesowemu "Nikkei", że jego kraj powinien brać przykład z Tajwanu, wyrażając się z uznaniem między innymi o systemie racjonowania masek ochronnych czy platformach edukacyjnych online.