Jest tam coś?

Tomasz Rożek

GN 39/2020 |

publikacja 24.09.2020 00:00

Od czasu do czasu tematy naukowe wskakują na same szczyty serwisów informacyjnych. Tak było także w ostatnich dniach, kiedy na konferencji prasowej międzynarodowa grupa naukowców powiedziała, że w atmosferze Wenus znalazła gaz, który na Ziemi powstaje dzięki bakteriom.

Jest tam coś? nasa

Takie stwierdzenie musiało wywołać informacyjną burzę. I nic dziwnego. Znalezienie w kosmosie, a co dopiero w najbliższym kosmicznym sąsiedztwie życia byłaby rewelacją i rewolucją.

Co tam odkryto?

O tym, że w wysokich partiach atmosfery Wenus mogłyby funkcjonować bakterie, dyskutowano od dawna. Musiałyby być zupełnie inne niż nasze, ziemskie, bo warunki, jakie panują na Wenus, są zupełnie inne niż te na Ziemi. Co prawda wysoko w chmurach temperatura nie sięga kilkuset stopni Celsjusza (jak przy powierzchni), a ciśnienie nie jest ekstremalnie wysokie, ale chmury te składają się z kwasu siarkowego w stężeniach, których ziemskie mikroby by nie przetrwały. Dyskusja na temat życia na Wenus była jednak czysto teoretyczna, bo nigdy nie zarejestrowano niczego, co jakkolwiek uprawdopodobniałoby funkcjonowanie tam czegokolwiek. Ale dzisiaj sytuacja jest już inna.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.