Zalesiać? Ale co?

PAP |

publikacja 02.12.2021 14:10

Zakładana na 2050 r. 33-proc. lesistość Polski, może być trudna do osiągnięcia, ponieważ jest problem z pozyskiwaniem gruntów pod lasy - przekazał we wtorek wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.

W lesie Roman Koszowski /GN W lesie

Siarka uczestniczył w środę w posiedzeniu sejmowej komisji środowiska, podczas której przedstawił m.in. raport o stanie lasów za 2020 rok. Wiceminister w swoim wystąpieniu odniósł się m.in. do realizowanego Krajowego programu zwiększania lesistości kraju.

Program ten został opracowany przez Instytut Badawczy Leśnictwa i zaakceptowany do realizacji przez rząd w czerwcu 1995 roku; w 2002 r. został zmodyfikowany. Głównym celem programu jest stworzenie warunków do zwiększenia lesistości Polski do 30 proc. w 2020 r. i 33 proc. w 2050 r.

Siarka poinformował, że cel na 2020 rok - czyli 30 proc. lesistości kraju - został zrealizowany. Przyznał jednocześnie, że osiągnięcie 33 proc. lesistości w 2050 r. może być trudne do osiągnięcia. "Ta wysokość zalesienia może być trudna do osiągnięcia i wynika to z tego, że na dzień dzisiejszy mamy bardzo duże problemy z pozyskiwaniem gruntów do zalesień" - powiedział Siarka. Wyjaśnił, że o ile w latach 90-tych dysponowano dużymi zasobami ziemi, która nadawała się do zalesienia i była przekazywana z Agencji Nieruchomości Rolnych (teraz KOWR), to obecnie - jak przyznał wiceminister - ten proces spowolnił.

Siarka poinformował, że trwają rozmowy z resortem rolnictwa w tej sprawie. Dodał, że według szacunków w dyspozycji KOWR znajduje się obecnie ok. 150 tys. ha gruntów, które mogłyby zostać zalesione. Drugim problemem - na który wskazał wiceminister - jest brak planów zagospodarowania przestrzennego w gminach, które mogłyby wskazywać tereny pod las.

Siarka poinformował, że w porównaniu do 2019 r., powierzchnia lasów w Polsce w 2020 r. zwiększyła się o 1500 ha. W 2020 r. grunty leśne zajmowały 9 mln 466 tys. ha z tego lasy - 9 mln 266 tys ha - co stanowi 29,6 proc. powierzchni kraju. W zdecydowanej większości, bo w 80 proc. lasy w Polsce są publiczne. Największym zarządcą lasów publicznych są Lasy Państwowe, które gospodarowały na 7 mln 319 ha. Do parków narodowych należało 186 tys. ha. Lasy należące do prywatnych właścicieli zajmowały z kolei 1 mln 786 tys. ha.

Michał Boroń