Odporność a dieta

GN 4/2023 |

publikacja 26.01.2023 00:00

O tym, czy dobrze zbilansowana dieta może być podstawą profilaktyki i budowania odporności na choroby wirusowe, mówi dr n. med. Karolina Krupa-Kotara, adiunkt Zakładu Epidemiologii Wydziału Nauk o Zdrowiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Odporność a dieta ALICJA LEL0NEK

Anna Leszczyńska-Rożek: Na czym polegały badania dotyczące profilaktyki chorób wirusowych grypy, RSV i COVID-19 przeprowadzone przez naukowców bytomskiego Wydziału Nauk o Zdrowiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach?

Karolina Krupa-Kotara:
Bardzo ważnym elementem profilaktyki jest odpowiednie wsparcie układu odpornościowego. W naszym badaniu, przeprowadzanym wśród 304 respondentów w wieku 18–81 lat, potwierdziliśmy hipotezę, że osoby charakteryzujące się tradycyjnym, zwyczajowym wzorcem żywieniowym i przyjmujące suplementy powszechnie uznawane za stymulujące układ odpornościowy miały większe szanse na łagodne przechorowanie epizodu COVID-19.

Jak powinniśmy się odżywiać, aby wspierać nasz układ odpornościowy?

Potrzebna jest dobrze zbilansowana dieta, która dostarcza organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Zasadniczo nie musi to być specjalny jadłospis, tylko przyjęte przez nas postępowanie oparte na zasadach zdrowego żywienia, bo słowo „dieta” często kojarzy nam się z ograniczeniami. A w zasadach zdrowego żywienia nie chodzi o ograniczanie produktów wartościowych, ale tych, które są nam zbędne – jak cukier, tłuste potrawy, sól, używki. W profilaktyce na uwagę zasługują też witaminy A, D, E i C, które wykazują szczególne właściwości we wspieraniu odporności organizmu, a także w łagodzeniu przebiegu choroby wirusowej. Podobne właściwości charakteryzują pierwiastki takie jak cynk i selen. Te witaminy i składniki mineralne znajdziemy przede wszystkim w warzywach i owocach, produktach pełnoziarnistych, pieczywie razowym, makaronach, kaszach, jajach, chudym mięsie i tłustych rybach morskich. Powinniśmy również zwrócić szczególną uwagę na odpowiednią podaż probiotyków i prebiotyków, np. w postaci kiszonek czy produktów mlecznych fermentowanych, jak jogurty naturalne, maślanki czy kefiry, które wpływając na prawidłowe funkcjonowanie jelit, wzmacniają odporność organizmu. Nie należy również zapominać o odpowiednim nawodnieniu organizmu i wypijaniu minimum 1,5 litra wody dziennie. Ze względu na brak czasu i nadmiar obowiązków bardzo często codzienne zwyczaje żywieniowe ludzi są bogate w przetworzoną żywność, zawierającą duże ilości cukrów prostych i tłuszczów nasyconych, dodatków do żywności i konserwantów. Taka dieta jest jednocześnie uboga w witaminy, błonnik i substancje wykazujące właściwości przeciwzapalne. Opisany schemat żywieniowy prowadzi do spożywania zbyt dużej ilości kalorii i do stopniowo pojawiających się niedoborów żywieniowych, które znacznie upośledzają prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i zwiększają ryzyko infekcji oraz przewlekłych chorób niezakaźnych, takich jak otyłość, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca typu 2.

Jakie są zalecenia dotyczące trybu życia, poza dietą?

Nieodłącznym elementem prawidłowego żywienia jest odpowiednia ilość codziennej aktywności fizycznej. Nie chodzi tutaj o intensywny wysiłek, wystarczy spacer na świeżym powietrzu. Nie powinniśmy również zapominać o częstym wietrzeniu pomieszczeń i unikaniu dużych skupisk ludności, bo wirusy lubią takie miejsca. Bardzo ważny jest sen, bo tylko wypoczęty, zregenerowany organizm będzie odporny na infekcje wirusowe. Żyjemy w czasach, które u wielu osób wywołują stres i poczucie lęku. Dlatego musimy czasem zwolnić tempo życia, zatrzymać się, znaleźć czas na swoje pasje czy kontakty z bliskimi.

Jakie są najczęstsze niedobory żywieniowe i czy warto je uzupełniać? W jaki sposób?

Niedobory ważnych składników, takich jak witaminy A, C, D czy selen, prowadzą do zwiększonej podatności organizmu na infekcje. Działaniem zapobiegającym takiemu zjawisku jest interwencja żywieniowa, którą może zapewnić np. wyspecjalizowany dietetyk lub lekarz. Przez odpowiednio zebrany wywiad i badania może on ocenić potencjalne niedobory żywieniowe. Dzięki takiej diagnozie możliwe jest określenie celu terapii dietetycznej i ustalenie schematu, według którego zostanie ona wdrożona. Oprócz odpowiednio zbilansowanej diety ważne jest włączenie do codziennego jadłospisu produktów oraz substancji wspierających i stymulujących układ odpornościowy. Należą do nich np. oleje rybne, które są bogate w kwasy tłuszczowe, zwłaszcza te z rodziny omega-3 (kwas eikozapentaenowy – EPA, kwas dokozaheksaenowy – DHA), probiotyki, czosnek czy cebula, które są naturalnymi antybiotykami wzmacniającymi układ odpornościowy. Zioła i rośliny o odpowiednich właściwościach immunomodulujących, takie jak aloes czy owoce maliny, napar z lipy, które wykazują działanie przeciwzapalne i przeciwgorączkowe, również odgrywają szczególną rolę we wspieraniu odporności człowieka. Wdrożona terapia żywieniowa powinna być stale monitorowana, a jej efekty kontrolowane przez specjalistę. W przypadku głębokich, uporczywych niedoborów, których nie można zrekompensować samą dietą, warto rozważyć suplementację preparatami bogatymi w odpowiednio dobrane substancje, takie jak witaminy A, D, selen czy preparaty multiwitaminowe – jednak zawsze pod kontrolą specjalisty. Należy zaznaczyć, że w naszej szerokości geograficznej i przy praktykowanym sposobie żywienia występują znaczne niedobory witaminy D. Zalecana dawka witaminy D wynosi od 400 do nawet 4000 j.m./dobę, w zależności od wieku, masy ciała i stanu zdrowia, w okresie od października do marca lub przez cały rok, jeżeli synteza skórna jest niewystarczająca. Optymalnie byłoby, gdyby dawka i preparat zostały zalecone przez lekarza lub dietetyka po ocenie jej stężenia w surowicy krwi. •

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.