Krzyż chwały

Andrzej Kerner

GN 28/2011 |

publikacja 14.07.2011 00:15

Najstarszy kościół Azji Środkowej odkryto w Turkmenistanie.

Krzyż chwały Centro Studi Ricerche Venezia-Oriente Prof. Gabriele Rossi Osmida na miejscu wykopalisk

Do ważnego odkrycia – identyfikacji wczesnej świątyni chrześcijańskiej z I–III wieku w antycznej budowli Haroba Kosht – doszło nieopodal starożytnego miasta-oazy Merv w Turkmenistanie. Dyskusje na temat funkcji Haroba Kosht (co po turkmeńsku znaczy: zrujnowany zamek) trwały wśród archeologów od lat 50. ubiegłego wieku. Trzy lata temu ministerstwo kultury Turkmenistanu zwróciło się do wybitnego weneckiego archeologa prof. Gabriele Rossiego Osmidy o konserwację i restaurację szybko niszczejącego zabytku. Rossi Osmida od 20 lat prowadzi prace na terenie Turkmenistanu, jest specjalistą od epoki brązu w Azji Środkowej, odkrywcą tzw. cywilizacji oaz. – Ministerstwo poprosiło mnie o zbadanie i odnowienie Haroba Kosht, który dla nich był obiektem „tajemniczym” – powiedział GN archeolog z Wenecji.

Odkrycie w ruinach

Haroba Kosht – w zgodnej opinii archeologów – zdecydowanie różni się charakterem od innych zabytków, które przetrwały do dziś na terytorium antycznego Merv (dawniej Antiochii Margiańskiej, obecnie Mary), miejsca wpisanego na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Po badaniach w latach 1951 i 1958 uznany historyk sztuki Galina Pugaczenkowa wysuwała hipotezy, że budowla powstała dla celów religijnych i była używana przez chrześcijan. Ekspedycje naukowców radzieckich w latach 60. ub. wieku przyniosły tylko szczątkowe znaleziska archeologiczne, ale wyrządziły nieodwracalne szkody w strukturze budowli, która od tego czasu niszczała w zastraszającym tempie. Pozostawiono bez jakichkolwiek wypełnień czy zabezpieczeń wykopy o głębokości 3 metrów. Wtedy też radzieccy archeolodzy wysunęli hipotezę, iż Haroba Kosht był miejscem kultu zoroastrian – Świątynią Ognia, przejętą później przez muzułmanów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.