Narcyz w pracy i w domu to poważne wyzwanie

PAP |

publikacja 07.01.2025 12:28

Człowiek przejawiający zachowania narcystyczne to poważne wyzwanie dla ludzi z jego otoczenia. O meandrach osobowości narcystycznej czytamy na łamach "Cambridge Elements" i serwisu Ohio State News.

Narcyz Narcyz
Kwiat piękny, ale człowiek....
Mike Byrd /Pexels

Zdaniem psycholożki Amy Brunell, która od dwóch dekad zajmuje się zaburzeniami narcystycznymi, najlepsza rada, jaką można dać, mimo że brzmi ona radykalnie, to wczesne zidentyfikowanie narcystycznych osób i niewchodzenie z nimi w relacje. Bywa to jednak bardzo trudne, ponieważ na wczesnym etapie relacji osoby narcystyczne potrafią być niezwykle czarujące i uwodzicielskie.

Naukowcy zidentyfikowali różne typy narcyzmu, ale wszystkie one mają te same podstawowe cechy: roszczeniowość, egocentryzm i brak empatii. Do tego dochodzą potrzeba ciągłej uwagi i podziwu, wykorzystywanie innych i oczekiwanie specjalnych przysług bez odwzajemnienia.

Najbardziej jaskrawym typem narcyzmu jest narcyzm wielkościowy. Charakteryzuje się on wysoką samooceną, ekstrawersją, arogancją i dominacją.

Jak radzą naukowcy, jedną z rzeczy, na które należy zwrócić uwagę, to "bombardowanie miłością", które często przyjmuje formę nadmiernego pochlebstwa, kupowania prezentów i przytłaczającej uwagi na wczesnym etapie związku.

Mimo że początkowo może się to wydawać wspaniałe, niestety, nie trwa długo. Bombardowanie miłością to taktyka manipulacyjna, której narcyzi używają jako elementu kontrolowania partnera.

Z kolei narcystyczni szefowie bywają agresywni i zastraszający, przypisują sobie zasługi swoich pracowników i kontrolują zasoby, których inni potrzebują do wykonania pracy. Zarazem jednak łatwo ich urazić. Tacy narcystyczni liderzy często odnoszą sukcesy dzięki urokowi osobistemu i agresywności w załatwianiu spraw.

Jak podkreśla badaczka, mimo że przeprowadzono wiele badań zagadnienia narcyzmu, nadal brakuje solidnych informacji na temat tego, jak sobie radzić z narcyzami. Potrzeba więcej badań na temat kształtowania relacji z narcyzami w życiu codziennym. "Istnieje wiele praktycznych porad, ale nie wiemy, jak dobrze działają w realnym świecie" - tłumaczy.

Brunell pozostawia jednak promyk nadziei. W ostatnich latach pojawiły się nowe badania, które pozwalają na pewną dozę optymizmu. Na przykład jedno z badań wykazało, że narcyzi, których poproszono o przyjęcie perspektywy innej osoby w konkretnej sytuacji, byli bardziej empatyczni.

W innym badaniu narcyzi wspominali chwile, gdy okazywali troskę, miłość lub akceptację. Wówczas ich narcyzm wykazywał tendencję do słabnięcia.

Wynikałoby stąd, że narcyzom nie brakuje zdolności do zmiany na lepsze. Z drugiej strony, nie wiadomo, na ile trwałe są te pozytywne efekty i jak działają poza laboratorium - podsumowuje Brunell.