• Łodzianka
    09.07.2019 09:42
    Przecież to jest serial fabularny, a nie dokument historyczny. To oczywiste, że się część informacji nie będzie zgadzać, bo to licentia poetica scenarzystów.

    Ten sam problem jest z dziełami Henryka Sienkiewicza czy filmem "Gladiator". Już nie mówiąc o dziełach Aleksandra Dumasa.

    Największym problemem wielu odbiorców jest to, że kompletnie nie umie odróżnić filmu dokumentalnego od fabularnego. I zamiast dać się ponieść fikcyjnej fabule osadzonej w realiach historycznych siedzi z notesem na kanapie i wypisuje co się zgadza, a co się nie zgadza.

    Oczywiście sama dzięki "Koronie Królów" poznaję lepiej historię Ojczyzny, bo po każdym odcinku czytam o nowych historycznych bohaterach i wydarzeniach, ale nie traktuję tego, co widzę na ekranie jako jedynej i słusznej prawdy historycznej tylko jako motywację dla mnie do odkrycia prawdziwej historii tamtych czasów.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg