• Sylwia
    14.04.2015 12:06
    Chcę poruszyć kwestię rtęci w szczepionkach w dwóch aspektach - sposób podania do organizmu i faktyczna zawartość rtęci w szczepionkach.
    Dlaczego Pan nie zwraca uwagi na sposób podawania tej rtęci? Jeśli napotkamy się z rtęcią w środowisku, to mamy cały układ ochronny - łącznie ze skórą i warstwą ochronną, którą produkują gruczoły podskórne. Nawet śluzówka nosa stanowi barierę.. jeśli rtęć dostanie się do naszego organizmu drogą pokarmową, to cały układ jest wyposażony w system filtracji i usuwania - lepiej, lub gorzej,ale radzi sobie.
    Natomiast, kiedy wstrzykujemy rtęć podskórnie, bezpośrednio do ciała, to pomijamy ten nasz cały system ochronny i tutaj już zaczyna się prawdziwe zagrożenie i bezradność naszego organizmu, który nie ma wykształconych mechanizmów obronnych w takich sytuacjach... W przyrodzie "injekcje podskórne" trucizny również są obecne,a ofiary są wobec nich bezradne - w ten sposób choćby żmija zabija swoją ofiarę.
    Bardzo proszę jeszcze raz zbadać temat i poszerzyć swoje źródła wiedzy w tej kwestii.
    Religijny kontekst gazety zobowiązuje, a konsekwencje szerzenia nieprawdy - według kontekstu w którym Pan się odnajduje - są dużo poważniejsze niż gdyby był Pan niewierzącą osobą.
    Już pomijam kwestię warsztatu dziennikarskiego i poszukiwania źródeł krytycznych potrzebnych dla rzetelności artykułu.
    Druga sprawa, zawartość tiomersalu w szczepionkach dostępnych w Polsce: http://pediatria.mp.pl/lista/show.html?id=69973

    DTP BIOMED - 4 dawki podawane polskim niemowlętom. Charakterystyka Porduktu Leczniczego: "6.1 Wykaz substancji pomocniczych: Tiomersal" http://www.urpl.gov.pl/system/drugs/dki/charakterystyka/2013-09-13_dtp_chpl_04.09.2013.pdf

    DT - przeciw błonicy i tężcowi http://www.urpl.gov.pl/system/drugs/dki/charakterystyka/2013-05-31_dt_chpl_22.03.2013_ostat.pdf

    D - przeciw błonicy http://www.urpl.gov.pl/system/drugs/dki/charakterystyka/2013-05-31_d_chpl_16.04.2013-ostat.pdf

    Strasznie mi przykro, że w mojej gazecie pisze się takie rzeczy... jak można nie zauważać badań i nie doczytać faktów? szerzyć kłamstwa? muszę autorowi zarzucić nierzetelność i zaniedbanie w poszukiwaniu prawdy.
    Bardzo mi zależy na jakości prawdy, której szukam w KK jako jego członkini. Liczę na to, że jednak jest Pan dziennikarzem z powołania i odpowiedzialnym człowiekiem ;)
    • Stary Chemik
      27.04.2015 14:44
      Szanowna Pani
      aby opisać wszystkie kwestie dotyczące spraw poruszonych przez Panią w tym wpisie, trzeba by poświęcić temu cały numer Gościa. Wątpię, aby Redakcja się zdecydowała na taki ruch.
      Organiczne związki rtęci wchłaniają się w 100%, niezależnie od drogi podania. Na tym polega właśnie silnie toksyczne działanie tego typu związków.
      Proszę zapoznać się choćby z tymi pracami:
      http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0041008X00991130
      http://ajpregu.physiology.org/content/262/5/R761

      Czy nadal podtrzymuje Pani ostatnie dwa akapity swojego wpisu?
  • skulanka
    14.04.2015 12:20
    skulanka
    Chcę poruszyć kwestię rtęci w szczepionkach w dwóch aspektach - sposób podania do organizmu i faktyczna zawartość rtęci w szczepionkach.
    Dlaczego Pan nie zwraca uwagi na sposób podawania tej rtęci? Jeśli napotkamy się z rtęcią w środowisku, to mamy cały układ ochronny - łącznie ze skórą i warstwą ochronną, którą produkują gruczoły podskórne. Nawet śluzówka nosa stanowi barierę.. jeśli rtęć dostanie się do naszego organizmu drogą pokarmową, to cały układ jest wyposażony w system filtracji i usuwania - lepiej, lub gorzej,ale radzi sobie.
    Natomiast, kiedy wstrzykujemy rtęć podskórnie, bezpośrednio do ciała, to pomijamy ten nasz cały system ochronny i tutaj już zaczyna się prawdziwe zagrożenie i bezradność naszego organizmu, który nie ma wykształconych mechanizmów obronnych w takich sytuacjach... W przyrodzie "injekcje podskórne" trucizny również są obecne,a ofiary są wobec nich bezradne - w ten sposób choćby żmija zabija swoją ofiarę.
    Bardzo proszę jeszcze raz zbadać temat i poszerzyć swoje źródła wiedzy w tej kwestii.
    Religijny kontekst gazety zobowiązuje, a konsekwencje szerzenia nieprawdy - według kontekstu w którym Pan się odnajduje - są dużo poważniejsze niż gdyby był Pan niewierzącą osobą.
    Już pomijam kwestię warsztatu dziennikarskiego i poszukiwania źródeł krytycznych potrzebnych dla rzetelności artykułu.
    Druga sprawa, zawartość tiomersalu w szczepionkach dostępnych w Polsce: http://pediatria.mp.pl/lista/show.html?id=69973

    DTP BIOMED - 4 dawki podawane polskim niemowlętom. Charakterystyka Porduktu Leczniczego: "6.1 Wykaz substancji pomocniczych: Tiomersal" http://www.urpl.gov.pl/system/drugs/dki/charakterystyka/2013-09-13_dtp_chpl_04.09.2013.pdf

    DT - przeciw błonicy i tężcowi http://www.urpl.gov.pl/system/drugs/dki/charakterystyka/2013-05-31_dt_chpl_22.03.2013_ostat.pdf

    D - przeciw błonicy http://www.urpl.gov.pl/system/drugs/dki/charakterystyka/2013-05-31_d_chpl_16.04.2013-ostat.pdf

    Strasznie mi przykro, że w mojej gazecie pisze się takie rzeczy... jak można nie zauważać badań i nie doczytać faktów? szerzyć kłamstwa? muszę autorowi zarzucić nierzetelność i zaniedbanie w poszukiwaniu prawdy.
    Bardzo mi zależy na jakości prawdy, której szukam w KK jako jego członkini. Liczę na to, że jednak jest Pan dziennikarzem z powołania i odpowiedzialnym człowiekiem ;)
    Pozdrawiam z nadzieją;)
  • Przemysław Cuske
    19.04.2015 10:37
    Treść tego wpisu polecam uwadze osób samodzielnie szperających w kontrowersyjnych tematach. Film przedstawia działanie jonów rtęci zawartych m.in. w szczepionkach ,i jej destrukcyjny wpływ na komórki nerwowe. ni tylko w mózgu, ale w rdzeniu kręgowym i obwodowym układzie nerwowym.
    https://www.youtube.com/watch?v=BtFsy0rQsak
  • Ewla
    23.04.2015 21:30
    Jest mi bardzo przykro, ze w najlepszym tygodniku katolickim miałam okazje spotkać sie z tak nierzetelnym i zakłamanym artykułem. Porównanie rtęci przyjmowanej np w jedzeniu ze wszczepieniem bezpośrednio do krwiobiegu (z pominięciem wszelkich barier ochronnych) jest conajmniej rażące, zwłaszcza, ze jest to porównanie naukowca... Nieprawda jest rownież, ze rtęć występuje tylko w szczepiace DTP. O zwykłym wyśmianiu badań nad związkiem autyzmu z mmr nie wspomnę. Jako czytelniczka Gościa Niedzielnego wymagam sprostowania wszystkich tych kłamstw. Radio Maryja czy Nasz DZiennik potrafi napisać prawdę o szczepionkach, Gość kuz po raz drugi nie. Dla mnie to sytuacja nie do przyjęcia kiedy tygodnik katolicki głosi kłamstwo zamiast z nim walczyć. Podsumowaniem niech bedzie poniższy artykuł - http://kosciol.wiara.pl/doc/2446152.Strach-jest-zlym-doradca
    • Stary Chemik
      27.04.2015 14:29
      Droga Pani
      proszę nie szermować określeniem "kłamstwo".
      Szczepienia a autyzm - nie ma ŻADNYCH dowodów na korelację tych dwóch rzeczy. Proszę poczytać o tym, jaki los spotkał ochszaplera naukowego - dra Wakefielda. W zasadzie ex-doktora, ponieważ za matactwa naukowe został pozbawiony prawa wykonywania zawodu.
      Warto poczytać choćby to:
      https://migg.wordpress.com/2009/04/09/wielka-wojna-wakefielda/
      Jak też tutaj (blog lekarki i matki):
      http://www.doktor-mama.pl/2014/08/rtec-w-szczepionkach-odczarowana.html
      Zgadzam się natomiast z tytułem linkowanego artykułu - strach jest złym doradcą.
      • Gość
        31.05.2017 08:18
        Pan uważa, ponieważ Wakefield ma w Polsce pełnomocnika do ścigania oszczerstw na jego temat w osobie Jerzego Zięby. Żeby potem po sądach z głupoty (czy raczej zaufania propagandzie psychopatycznej) nie trzeba było chodzić...
  • west
    08.05.2015 13:46
    Jak w tej dyskusji ocenicie Państwo wypowiedzi Pani prof. Marii Majewskiej?

    https://prawdaxlxpl.wordpress.com/aktualnosci-2/profesor-maria-dorota-majewska-szkodliwosc-szczepien/

    Trudno odmówić Pani profesor niefachowości. Ponad to posiłkuje się w swoim tekście wieloma materiałami źródłowymi, a to przenosi jej argumentacje na nieco już inny - wyższy poziom.
    • Stary Chemik
      10.05.2015 13:16
      Nie jestem lekarzem, pozwolę więc sobie odesłać do tego linku:
      http://modnebzdury.blogspot.com/2009/02/polskie-towarzystwo-wakcynologiczne.html
      Tamże jest z kolei link do listu Polskiego Towarzystwa Wakcynologicznego, które jest raczej gremium fachowym, pod kierunkiem rektora Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, prof. Jacka Wysockiego.

      Tak na marginesie - pisze Pan "Trudno odmówić Pani profesor niefachowości." Domyślam się, że miało to mieć dokładnie odwrotny wydźwięk.
  • Maluczki
    09.05.2015 08:41
    Wszyscy posiadają informacje, że rtęć jest bardzo szkodliwa dla środowiska, ale nie ma zorganizowanej zbiórki tych toksycznych odpadów. Słyszy się tylko pouczania na ten temat, a gdzie są wystawione kontenery na te szkodliwe odpady. Zamiast tego mamy nakaz UE o stosowaniu świetlówek kompaktowych, zamiast klasycznych żarówek.
    Rozbudowany aparat ochrony środowiska, zajmuje się pozwalaniem na ścinki drzew i finansowaniem różnych wygłupów pasożytniczych grup nierobów, pasożytujących na pieniądzach ochrony środowiska, typ "Gaja"i jeszcze wielu innymi, nikomu niepotrzebnymi sprawami, mającymi na celu jedynie dobranie się do publicznych pieniędzy różnym kombinatorom i różnym "niebieskim ptakom".
  • adamc
    09.05.2015 23:58
    No cóż widać GN zaczyna być jak GW i tak się przejmuje po cichu prasę w RP. Śmierdzi mi tu syjonistycznymi tekstami od pewnego czasu.
  • Beny
    02.06.2015 09:03
    Brak obiektywizmu w tekście o szczepieniach. Zero konkretów. Autor wyraźnie sugeruje, ze ludzie nieszczepiacy to osoby kierujące sie emocjami a nie wiedzą, co jest zupełną nieprawdą. Większość nieszczrpiacych rodziców to osoby, których dzieci ucierpiały w wyniku szczepień. Pisze, ze tylko DTP zawiera rtęć. A co z mmr? Ulotki dostępne w sanepidzie wiec warto przejrzeć. Gość Niedzielny nie powinien dopuszczać tak jednostronnych, nierzetelnych tekstów. I polecam obejrzeć poniższe filmy czy Wakefield to naprawdę taki oszust jak sugeruje autor. http://m.cda.pl/video/212780e2 http://youtu.be/UbvtyZ39OCA http://youtu.be/b3Wd2_vCOKU http://youtu.be/t9IYkiUFJXU
  • Dora
    06.07.2015 09:52
    Autorowi tego stronniczego tekstu o szczepionkach dedykuję choćby ten filmik- http://youtu.be/UbvtyZ39OCA. Proszę powiedzieć w twarz wszystkim rodzicom autystyków, iż tylko im sie wydaje, ze ich dziecko zmieniło sie po podaniu szczepionek. Matki spostrzeżenia i instynkt jest przecież niczym w porównaniu z dziesiejsza ,,nieskorumpowaną" nauką. Gość niedzielny - WSTYD!! Redaktorom radzę uczyć się od ks. Piotra Kieniewicza !
  • Triglav
    29.11.2016 20:08
    Oczywiście fragment poświęcony szczepionkom, niejako wyjęty z gazety wyborczej... Są juz setki publikacji dotyczących autyzmu jako konsekwencji szczepień preparatami zawierającymi związki rtęci. Wzrost zachorowań na poziomie 5 tys.% w skali dziesięciolecia, nie jest przypadkowym zjawiskiem pogodowym...
  • Marek80
    24.03.2017 00:03
    Może zaglądnijmy do tego co mówi producent o swoim cudownym preparacie :) Karta charakterystyki bezpieczeństwa (MSDS) Tiomersalu dostarczona przez firmę Eli Lilly potwierdza, że ekspozycja płodów i dzieci na działanie Tiomersalu może spowodować „od łagodnych po ciężkie formy upośledzenia umysłowego i zaburzeń motorycznych.” Karta charakterystyki bezpieczeństwa dostarczona przez koncern Sigma Aldrich wymienia poronienie i śmierć płodu, jako możliwe skutki działania po ekspozycji w stanie prenatalnym.
    • Marek80
      24.03.2017 00:05
      Ze strony WHO Czy wszystkie szczepionki zawierają tiomersal?
      Wiele licencjonowanych szczepionek nie zawiera tiomersalu. Mogą zaliczać się do nich szczepionki jedno dawkowe oraz takie w których tiomersal wpływałby na skuteczność szczepionki, takie jak żywe szczepionki w tym MMR, doustna i inaktywowana przeciw polio, żółtej febrze i szczepionka BCG. Jednakże gdy te szczepionki są w postaci wielodawkowej, jeśli nie zostaną wykorzystane w całości muszą zostać usunięte/zutylizowane pod koniec sesji szczepień. Inne szczepionki mogą zawierać śladowe ilości tiomersalu (<0,5 µg na dawkę), jeżeli środek konserwujący był zastosowany w procesie produkcji, jednak nie został dodany do produktu końcowego. Trzecia grupa szczepionki to taka do której dodawany jest tiomersal w różnych stężeniach (od 10 do 50 µg na dawkę) jako środek konserwujący, aby zapobiec skażeniu mikroorganizmami podczas przechowywania w fiolkach wielodawkowych. Do nich zaliczają się takie szczepionki jak: szczepionka przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTP), szczepionka błoniczo – tężcowa (DT), anatoksyna tężcowa (TT), szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, Haemophilus influenzae typ B (Hib) oraz przeciw grypie. http://szczepienia.wybudzeni.com/tiomersal-rtec-2/
  • Magda
    21.02.2019 20:56
    Super artykuł! Nie spodziewałam się tak rzetelnego i normalnego opracowania w Gościu Niedzielnym. Ale po komentarzach widać, że autor jest "niedzielnym gościem" tego portalu. 10/10.
  • Lech
    13.04.2019 22:49
    Co do badania nieszkodliwości szczepionek - to zaiste chodzi pewnie o słynne badanie 13 specjalistów, z których 10 wycofało się z tej farsy medialnej a dwóch z nich utraciło prawo wykonywania zawodu lekarza. Wszyscy cytują Andre Wakefield-a bo komisja lekarska jemu m.in. odebrała prawo wykonywania zawodu lekarza i się chłopka nie odwołał bo go już nie było stać a ubezpieczyciele odmówili finansowania. Co innego prof. Smith, który odwołał się do sądu i zostały przywrócone mu uprawnienia lekarskie z jednoczesną krytyką komisji lekarskiej za manipulowanie materiałem dowodowym. Te badania nie wykluczały, ale i nie wskazywały bezpośrednią przyczynę autyzmu u dzieci. Swoją drogą czytając artykuł - jeśli pary rtęci są toksyczne, a zwykła rtęć paruje to jak może być bezpieczna :) Gratuluje humoru! Proszę nie propagować koncernów i metali ciężki jako medium na choroby bo to metale ścieżka niszczą komórkę i układ nerwowy.
  • Gość
    20.04.2019 21:40
    Dawno nie czytałem tak dobrze napisanego artykułu. Dziękuję!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg