• Sceptyk
    03.05.2016 10:23
    Jeżeli nie było tzw. "próby podwójnie ślepej" jak to się robi w poważnych badaniach (np. skuteczności lekarstw), to całe to "naukowe" badanie jest po prostu NIEWIARYGODNE!
    Poza tym na poparcie każdej tezy znajdą się naukowcy. Każdy reżim czy ideologia ma takich uczonych. Ciekaw jestem co na to środowisko naukowe, czyli większość. Czemu nikt nie zbada DNA i nie porówna z innymi "krwawiącymi" hostiami ? Może jakiś magisterek by zrobił z tego doktorat? Ks. prof. teolog jest "de dacto" 17,5 % profesorem! Tyle jest na świecie katolików i max. tyle ludzi na świecie uznaje jego wiedzę z teologii za przydatną. Ktoś zna jakąś dziedzinę nauki o podobnych cechach? W szkołach i na uniwersytetach oprócz lekcji religii i teologii takiej nie znajdziecie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg