• Podaj nick
    04.01.2019 00:14
    co nie zmienia faktu, że pierwszy rachunek za niespełnienie norm powinniśmy odesłać w ładnej kopercie do Niemiec, razem z pocztówką z kolorowym napisem "do widzenia!"
    Niemcy od 50 lat rozbudowują energetykę odnawialną. Kiedy osiągnęli przyzwoite poziomy - postanowili rzucać we wszystkich limitami. My jesteśmy 50 lat do tyłu i nie stać nas na dwu- czy nawet pięcioletni program rewolucji energetycznej. Nie było nas stać jak to podpisywaliśmy i nie stać nas dziś. Skoro jesteśmy znacząco biedniejszym krajem od Niemców, to walenie w nas rachunkami za prąd w żaden sposób nie przyspieszy naszego rozwoju. Powinniśmy więc tych rachunków zwyczajnie nie przyjmować i tyle.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg