• Czloax
    21.05.2019 23:12
    Ciekawe czy istnieją czarne dziury w postaci osobliwości. Tzn o nieskończonej gęstości w wyniku zapadnięcia się wszystkich poziomów cząstek elementarnych tzn znikają odległości między jądrem atomu a chmurą elektronową, w samym jądrze atomu odległości między protonami/neutronami, w samych protonach/neutronach odległości między kwarkami i (tego jeszcze nie wiadomo czy kwarki są z czegoś złożone) tak dalej. Taka czarna dziura miałaby "średnicę" równą dokładnie zero a masę mogłaby mieć dowolną (jeśli w ogóle coś takiego jak masa tam by jeszcze było). Żaden teleskop by jej nie zobaczył nawet na tle tego jej dysku rozgrzanej materii, którą przyciąga by za chwilę ją wchłonąć. Te ich (naukowców) bajania o ciemnej materii, ktorej nie mogą wykryć a wychodzi im, że oddziałuje grawitacyjnie z gwiazdami, może da się wyjaśnić takimi właśnie osobliwościami w ogromnej liczbie ale o małej masie. Detektory ich nie wykrywają bo nie promieniują, nie widać ich bo są zerowe a ich oddziaływanie grawitacyjne nie jest tu wykrywalne bo otaczają nas zewsząd i suma oddziaływań się znosi.
  • Tomko
    03.06.2019 07:46
    Takie teksty sprawiają, że ciągle sięgam po prasę. Wielkie dziękuję panu Tomaszowi.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg