• Stanisław_Miłosz
    28.10.2011 23:01

    Dla wielu krytyków najprostszym wytłumaczeniem konfundującego wyniku jest stwierdzenie, że autorzy eksperymentu przeoczyli jakiś powtarzający się "błąd systematyczny" - wynikający np. z zastosowanej metody pomiaru.

     

    Jest jeszcze prostsze wyjaśnienie - autorzy eskperymentu nie użyli w obu laboratoriach szwajcarskich zegarków!

    Dlatego czas we włoskim Gran Sasso okazał się szybszy od szwajcarskiego czasu w Genewie. Ot cała tajemnica rzekomego podważenia naukowego dogmatu, że nic we wszechświecie nie może być szybsze od ziemskiego światła.

     

    Naukowy dogmat, że Pan Bóg, Stwórca i Animator kosmosu (oczywiście nienaukowo zakładając, że taki osobowy Byt w ogóle może istnieć), nie jest zatem wszechmocny. Stworzył Świat tylko na miarę ludzkich możliwości jego obserwacji, zmierzenia

     

    Tylko, czy użycie szwajcarskich zegarków coś pomoże? Wszystko schodzi na psy: tandetna masówka, aby szybciej, aby więcej, Szwajcaria już nie ta, to pewnie i zegarki też.

     

    .

  • lukenko
    31.10.2011 11:26
    Spodziewałem się, że weryfikację wyników można przeprowadzić jedynie zmieniając kluczowe parametry doświadczenia. Tu takim parametrem jest droga (odległość). Szkoda, że niełatwo ją zmienić.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg