Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.
"Apps for Apes". Bingoo!
Może zatem warto skorzystać z tego pomysłu? Niechby i Polactwo w tym tworzonym pośpiesznie mentalnym (póki co, póki co) KL Polen też się nie nudziło i miało okazję do twórczego rozwoju?!
Nie mówię, żeby zaraz rezygnować z multipleksów. Niech dalej służą, ale multipleksy to dalej tylko bierny odbiór. Może się znudzić, a wtedy co? Zwierzyna zacznie się rozglądać za czymś trwalszym! Ciekawszym.
Taki interaktywny iPad może tę lukę dopełnić. Ostatecznie domknąć System.
To prawda, póki co to tablet to kosztowna zabawka, a państwo jest biedne. Jednakwystarczy przecież zezwolić zwiedzającym ten zoolog ludziom z Europy na podawanie zamiast cukierków. Przecież zdrowiu szkodzących, bardziej szkodzących niż techniczna sól w serdelkach i bigosie. Skoro w Milwaukee Zoo małpy mogą korzystać z tabletów trzymanych przez ludzi, wyciągając rękę przez płot, to tym bardziej bydło (wg pewnego profesora co na L4 KL Auschwitz opuścił). Bydło przcież człowieka nie ugryzie. Co najwyżej może ubóść. Ale jak się rogi przytrze, a u dołu co nie co wytnie (wg pewnego klasyka), to nawet z obudzonego żubra (wg pewnego poety) zrobić można wołu.
Wół nie wół, też nudzić się może. Zatem - tablet dla każdego. Od już.