• chemik
    11.03.2014 16:35
    elektrownie jądrowe są nieskończenie bardziej ekologiczne. Zuzyte pręty paliwowe i tak składowane byłyby w innych krajach (całkowicie bezpiecznie). Elektrownie takie są niesamowicie zabezpieczone (sukcesem trzeba uznać awarię w fukushimie - trzęsienie ziemii było sto razy mocniejsze niż kilka lat wczesniej na Haiti, gdzie do dzis wszystko leży w gruzach, a fale większe niż w nieszczęsnym Bożonarodzeniowym tsunami w Indonezji). Mało kto o tym mówi, ale po spaleniu węgla w naszych Polskich elektrowniach węglowych pozostają tony radioaktywnych pyłów (ze względu na śladowe ilości radioaktywnych pierwiastków w złożach węgla) i nikt nie reguluje gospodarki tymi pyłami. Nie wspominając o związkach siarki, fosforu i olbrzymiej ilości gazów cieplarnianych.

    O ekonomiczno-politycznych zaletach nie trzeba mówić. Komu jest na rękę, żebysmy nie byli niezalezni energetycznie? Kto nam sprzedaje gaz? ...
  • Solidarny
    16.03.2014 00:52
    Polecam zapoznanie się z historią budowy elektrowni jądrowych w Olkiluoto i Flamanville.
    To przyszłość polskiej elektrowni jądrowej. Koszty? Od 336 miliardów złotych, a góra widełek to 500 miliardów złotych. Mamy prawie bilion złotych długu, będzie półtora biliona.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg