We wtorek i środę w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie odbyły się cztery operacje pacjentów w śpiączce.
Operacje polegały na wszczepieniu stymulatora ośrodkowego układu nerwowego - specjalnie w tym celu przyjechał z Japonii prof. Isao Morita ze swoim zespołem. Dziś u chorych stymulatory zostały uruchomione.
- Wszystkie operacje zakończyły się sukcesem. Jestem bardzo zadowolony - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej neurochirurg z Japonii.
Operacje przeprowadzał zespół prof. Wojciecha Maksymowicza. - Teraz przed nami co najmniej miesiąc stymulacji. Po tym czasie będziemy mogli liczyć na pierwsze efekty większej aktywności u pacjentów. Żeby oczekiwać jeszcze czegoś więcej, muszą minąć kolejne miesiące - zaznacza prof. Maksymowicz.
Prof. Morita operacje wykonywał już m.in. w Chinach czy na Bliskim Wschodzie. Zabiegi w Olsztynie były pierwszymi w Europie. Zaznacza on jednak, że metody wszczepienia stymulatora ośrodkowego układu nerwowego nie można nazwać metodą-marzeniem, ale krok po kroku następuje poprawa.
- Przeprowadziłem operacje na ok. 300 pacjentach w Japonii. U 70 proc. następuje poprawa - deklaruje neurochirurg. Przyjechał on ze swoim zespołem do Polski na zaproszenie Fundacji Ewy Błaszczyk "Akogo?". Córka aktorki, Ola, która od 16 lat przebywa w śpiączce, była operowana jako pierwsza.
- To dla nas wszystkich bardzo ważny dzień. Pracowaliśmy na to dwa ostatnie lata - najpierw, żeby doszło do konferencji, potem - do operacji. Mam nadzieję, że to będzie kontynuowane, że połączymy siły i nauka na temat śpiączki i odmiennych stanów świadomości bardzo się pogłębi. Mam nadzieję, że będziemy coraz więcej wiedzieć na temat mózgu, układu nerwowego, świadomości, które ciągle stanowią wielką tajemnicę - mówi Ewa Błaszczyk.
Prof. Maksymowicz deklaruje, że jego zespół jest gotowy, by samodzielnie (bez udziału fachowców z Japonii) wykonywać podobne operacje. - Kolejne operacje są możliwe nawet w lipcu, ale trzeba jeszcze wiele przygotowań, również finansowych. Koszt jednego stymulatora to około 50-70 tys. zł - zaznacza neurochirurg z Olsztyna.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.