Ziemia Staszowska to raj dla specjalistów zajmujących się badaniem wydrążonych przez wodę tuneli. Tutaj rozwijają się i są badane zjawiska krasowe.
Z udziałem gości z całego kraju w Staszowie odbyło się 54. Sympozjum Speleologiczne.
Jego uczestnicy oglądali najbardziej interesujące formy krasu w gipsach i wapieniach występujące w okolicach Staszowa. Przewodnikami w tej niezwykłej wyprawie byli znakomici fachowcy, którzy na co dzień zajmują się badaniami tego rodzaju obiektów geologicznych, a także ich ochroną: prof. Jan Urban z Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, dr Grzegorz Gajek z UMCS w Lublinie, dr hab. Prof. UJK w Kielcach Artur Zieliński, a także Andrzej Kasza ze Speleoklubu Świętokrzyskiego, Artur Komorowski ze Stowarzyszenia Speleoklub Beskidzki i Zbigniewa Walenciak, reprezentujący Ligę Ochrony Przyrody.
Pierwszym przystankiem na trasie terenowej sesji była Jaskinia Szydłowska. Ma ona długość
Jednym z najbardziej interesujących obiektów krasowych w okolicach Staszowa jest Jaskinia pod Świecami, znajdująca się w niedalekiej odległości od zabudowań wioski Podmaleniec. To jedna z najdłuższych jaskiń w obrębie całej Niecki Połanieckiej. Liczy
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.